Spadkobiercy
8 lipca 1994 roku Kim Ir Sen zmarł na zawał serca. O jego śmierci poinformowano z 30-godzinnym opóźnieniem. Phenian lamentował, ludzie opłakiwali drogiego wodza, a na jego pogrzebie zgromadziły się tysiące Koreańczyków. Jego ciało złożono w szklanej trumnie wśród kwiatów w mauzoleum. Dokładnie te same sceny można było zobaczyć w Korei Północnej w grudniu ubiegłego roku, gdy również w wyniku zawału serca umarł Kim Dzong Il - syn i spadkobierca idei dżucze Wielkiego Wodza i Wiecznego Prezydenta. Łzom nie było końca. Niektórzy twierdzili, że to wyreżyserowane spektakle rozpaczy, inny - że żal po odejściu liderów był wśród Koreańczyków, którzy są zamknięci na świat zewnętrzny, szczery.
Zobacz film: Zbiorowa rozpacz po śmierci lidera.