"Dzień Słonca" w Korei Północnej
Jest prezydentem kraju, choć nie żyje - zdjęcia
100. rocznica urodzin Kim Ir Sena
Gdy na całym świecie kalendarze wskazywały 15 kwietnia 2012 roku, imieniny: Anastazji i Bazylego, w Korei Północnej obchodzono 100. rok dżucze i święto "Dnia Słońca" - geniusza rewolucji, Wielkiego Wodza, wiecznego prezydenta, towarzysza Kim Ir Sena.
Dokładnie 100 lat temu w wiosce Mangiende przyszedł na świat przyszły założyciel Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej. Jego idee nie tylko sprawiły, że (już po jego śmierci) zmieniono kalendarz, by zaczynał się z rokiem jego urodzin. Stworzył totalitarny system, przez który Koreę określa się najbardziej zamkniętym państwem na świecie. Kim Ir Sen przeżył upadek żelaznej kurtyny, zmarł w 1994 roku. Władzę przejął po nim syn Kim Dzong Il, a w ubiegłym roku wnuk Kim Dzong Un. I tak Kim Ir Sen dał początek jedynej na świecie komunistycznej dynastii.
(wp.pl / mp)