Dzień Dziecka w Sejmie. PiS rozdał prezenty. "Pokazali dystans"

Po dwuletniej przerwie z powodu pandemii wrócił Sejm Dzieci i Młodzieży. Oprócz odważnych wystąpień i krytycznych głosów wobec polityków różnych obozów, pojawiły się też humorystyczne akcenty i to ze strony dorosłych polityków. Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości rozdali młodzieży kaczki z logiem partii.

Politycy PiS pokazali dystans. Rozdali w dzieciom i młodzieży w Sejmie gumowe kaczki. Fot: E. Witek/
Politycy PiS pokazali dystans. Rozdali w dzieciom i młodzieży w Sejmie gumowe kaczki. Fot: E. Witek/
Źródło zdjęć: © Twitter
Maciej Szefer

Politycy Prawa i Sprawiedliwości zaskoczyli młode posłanki i posłów. Członkowie ugrupowania przygotowali specjalne upominki, które przekazali uczestnikom obrad. Kaczka z logiem partii to zabawka, która mogła wywołać uśmiech na twarzach dzieci i młodzieży, ale wśród upominków pojawiły się też inne z logiem partii.

Sejm Dzieci i Młodzieży zebrał się w środę 1 czerwca po dwuletniej przerwie. Była to XXVIII sesja obrad. Jej temat brzmiał: "ideały żołnierzy Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych ważne dla młodych ludzi", ale nie wszyscy, którzy przyszli do Sejmu tego dnia, chcieli na ten temat rozmawiać.

Obrady zainaugurowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która mówiła, że praca w roli posła to nie zawód, ale "prawdziwa służba". - My służymy narodowi, ale nie tylko posłowie, ale także państwo, którzy nam tutaj pomagają, urzędnicy kancelarii Sejmu, którzy czuwają nad tym, żeby obrady przebiegały prawidłowo - podkreśliła.

Krytyka rządu

Nie brakowało młodych ludzi, którzy czas spędzony na mównicy wykorzystali, by nagłośnić inne kwestie palące młodych ludzi. Pojawiły się krytyczne głosy wobec Ministra Edukacji Przemysława Czarnka i w ogóle wobec systemu edukacji w szkołach.

Antoni Oniszczuk z sejmowej mównicy zwrócił uwagę na problem szalejącej inflacji i drożyzny. O prezesie NBP Adamie Glapińskim mówił, że ten "zachowuje się jak polityk a nie prezes NBP" - Rząd tłumaczy inflację wojną, a ludzie mają rozum. Rządzący po prostu boją się zdania młodych - dodał.

Większość poselskich wystąpień dotyczyła jednak tematu obrad, czyli kwestii związanych z historią, a także żołnierzami Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych.

W czasie obrad młodzi posłowie i posłanki pytali przedstawiciela Ministerstwa Edukacji i Nauki, czy resort planuje stworzyć cykl zajęć z udziałem żołnierzy wojsk obrony terytorialnej, historyków, kombatantów, świadków historii w szczególności w szkołach podstawowych.

Pierwsza sesja Sejmu Dzieci i Młodzieży odbyła się w 1994 r. z inicjatywy prezes Polskiej Akcji Humanitarnej Janiny Ochojskiej i wicedyrektor ówczesnego Biura Informacyjnego Kancelarii Sejmu Urszuli Pańko. Jej temat brzmiał "Wojna – zagrożeniem szczęśliwego dzieciństwa".

Sejm Dzieci i Młodzieży to projekt edukacyjny, który ma kształtować postawy obywatelskie, szerzyć wśród młodzieży wiedzę o zasadach funkcjonowania polskiego Sejmu i demokracji parlamentarnej, a od kilku lat - także aktywizować młodych ludzi do działania na rzecz ich środowisk lokalnych.

Źródło: Twitter/PAP/WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (241)