Dzieła sztuki zaginione po II wojnie światowej. Są w "złotym pociągu"?
Tory kolejowe między Wrocławiem a Wałbrzychem - jechał nimi "złoty pociąg"?
Szacuje się, że w latach 1939-1945 na terenie Polski skonfiskowano, zagrabiono lub spalono ponad 500 tys.dzieł sztuki.
Od dwóch tygodni całą Polskę elektryzuje informacja o rzekomym odnalezieniu w okolicach Wałbrzycha historycznego pociągu z okresu II wojny światowej. Szybko pojawiły się spekulacje, że może chodzić o ponad 100-metrowy skład, który w maju 1945 roku miał wywieźć z Wrocławia złoto, dzieła sztuki, dokumenty i inne cenne rzeczy, a następnie zaginąć bez wieści w drodze do Świebodzic.
Choć "złoty pociąg" to - jak powiedziała minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska - w tej chwili bardziej "wiara, nadzieja i zaufanie w jakieś legendy", to trudno na fali doniesień medialnych i podsycania emocji nie pomyśleć sobie: "a co jeśli on istnieje naprawdę"?
Takie rozważania to prawdziwa gratka m.in. dla historyków sztuki, których do czerwoności rozpala myśl, że w "złotym pociągu" mogliby znaleźć... No, właśnie - co na przykład?
(Źródła: WP, Culture.pl, Spotkania z Zabytkami, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów, skradzionezabytki.pl, dzielautracone.gov.pl, Wikipedia, PAP, IAR, Radio Kraków, Natalia Durman)