"Dzieje się nie najlepiej". Wytknęła błędy otoczenia Dudy
Prof. Małgorzata Molęda-Zdziech, politolożka z SGH, komentowała w programie "Newsroom WP" weto prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie pigułki "dzień po". - W każdej grupie elektoratów jest przyzwolenie na nią - zaznaczyła. Wskazała, że mimo to 30 tys. podpisów protestacyjnych - których zresztą nie opublikowano - zostało uznane przez Dudę w tej kwestii za ważniejsze niż wola całego społeczeństwa. - Widać, że w zespole doradczym prezydenta dzieje się nie najlepiej. Merytoryczne rozpoznanie jest dosyć słabe. (...) Nasłuch społeczny (prezydenta - red.) nie jest zgodny z tym, co dzieje się w polskim społeczeństwie - stwierdziła prof. Molęda-Zdziech.