18-miesięczne dziecko wpadło do basenu. Lądował śmigłowiec LPR
18-miesięczne dziecko wpadło do przydomowego basenu w Chrząstawie Wielkiej w województwie dolnośląskim. Na miejsce przyjechali strażacy i ratownicy medyczni. Dziecko wymagało reanimacji. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało je do szpitala.
Do zdarzenia doszło w Chrząstawie Wielkiej w powiecie wrocławskim. Jak podaje serwis tvn24.pl, ok. godz. 12:10 służby ratownicze otrzymały zgłoszenie o kilkunastomiesięcznym dziecku, które wymagało pomocy. Dziecko wpadło do przydomowego basenu o średnicy pięciu metrów.
Gdy pomoc dotarła na miejsce, dziecko było już wyciągnięte z basenu. Strażacy rozpoczęli akcję reanimacyjną. Na miejsce przyleciał śmigłowiec z ratownikami, którzy przejęli inicjatywę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Donald Trump wyniósł z Białego Domu tajne dokumenty? "Nie wykluczałbym jakiejś formy osądzenia"
Dziecko wymagało reanimacji
- Na miejsce ruszyli strażacy. Kiedy dotarli pod wskazany adres, okazało się, że dziecko zostało już wyciągnięte z wody. Strażacy rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Następnie dziecko przekazano medykom Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy przejęli prowadzenie czynności - powiedział w rozmowie z tvn24.pl st. kpt Tomasz Szwajnos z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
- Z informacji, które posiadam, wynika, że udało się przywrócić czynności życiowe dziecka - dodał strażak.
Dziecko zostało przewiezione do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Źródło: tvn24.pl