Dzieci żyły w "obozie koncentracyjnym". Wyrocznia dla rodziców skazana. "Do 30 lat"
Udzielała wskazówek rodzicielskich, jak tworzyć więź z własnymi dziećmi i wychowywać je w wierze chrześcijańskiej. Znana youtuberka Ruby Franke została skazana za znęcanie się nad własnymi dziećmi. Co podkreślił w sądzie prokurator, stworzyła im warunki jak w obozie koncentracyjnym.
Ruby Franke - popularna influencerka, która na swoim kanale na YouTube "8 Passengers" szczegółowo opisywała życie rodzinne z szóstką dzieci - rozpłakała się, gdy sąd wydał wyrok. Kobieta została skazana za znęcanie się nad swoimi pociechami. Zarówno ona, jak i jej przyjaciółka, z którą prowadziła vloga parentingowego, mogą spędzić w więzieniu nawet 30 lat.
Na sali rozpraw oskarżyciel podnosił, że 42-latka zgotowała swoim dzieciom piekło, porównując warunki, w których przebywały do obozu koncentracyjnego. Kobieta ostatecznie przyznała się do znęcania nad czwórką własnych pociech.
Zagłodzone i skrępowane
Mieszkanka Utah została aresztowana w sierpniu ubiegłego roku po tym, jak jej 12-letni syn uciekł i poprosił o pomoc sąsiada. Chłopiec był niedożywiony, miał otwarte rany na ciele i oklejone taśmą nogi. Zaraz potem policjanci znaleźli jego 10-letnią siostrę, znajdowała się w podobnym stanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Milion złotych za ochronę. Macierewicz aż cofnął się do reportera WP
Przez lata widzowie wyrażali obawy dotyczące kontrowersyjnych metod rodzicielskich stosowanych przez Franke, w których Amerykanka odwoływała się do wiary chrześcijańskiej - podkreślają zachodnie media.
Dzieci żyły w piekle
Z akt sprawy wynika, że dzieci były głodzone i bite. Miały w ten sposób "odpokutować" za złe - zdaniem ich matki - zachowanie. 42-latka wmówiła nawet dwójce najmłodszych, że są opętane i należy je ukarać. Matka kopała syna, trzymałą jego głowę pod wodą. Latem podczas upałów zmuszała do katorżniczej pracy na dworze bez dostępu do wody i pożywienia. Rany na jego ciele były "opatrywane" pieprzem cayenne i miodem.
Na sali rozpraw wspólniczka Franke, która brała udział w procederze, wyraziła nadzieję, że dzieci "wyzdrowieją fizycznie i emocjonalnie".
Źródło: CNN, Sky News