Stają się ofiarami wojny i mrozów
"Wakacje w Afganistanie są zimą - bo dzieci nie mają butów, żeby dotrzeć do szkoły w śniegu. Szkoły to najczęściej podarte namioty lub miejsca pod drzewem, na których siadają dzieci i słuchają swojego nauczyciela" - opisuje na swoje stronie internetowej fundacja. W tym roku organizacja uzbierała trzy tony zimowej odzieży i pomocy szkolnych. Pierwszy transport darów poleciał do Afganistanu wojskowymi samolotami na początku lutego. W planach są kolejne dwa.