Trwa ładowanie...

Dzieci, które sąd odebrał matce, wróciły do domu

Trzej synowie pani Magdy, którzy decyzją wrocławskiego sądu zostali umieszczeni w placówce opiekuńczej, wrócili do rodziny - podaje gazetawroclawska.pl. Sąd zgodził się, żeby babcia i dziadek chłopców byli rodziną zastępczą.

Dzieci, które sąd odebrał matce, wróciły do domuŹródło: WP.PL, fot: Marcin Gadomski
d2no7a0
d2no7a0

Czytaj także:

Judyta Kruk z Fundacji Rzecznik Praw Rodziców: co piąte dziecko jest odbierane z powodu biedy

Rodzina była pod opieką kuratora. Z raportów wynikało, że - mimo trudnej sytuacji finansowej i problemów alkoholowych ojca - pani Magda radzi sobie z opieką nad dziećmi. Po zmianie mieszkania rodzina trafiła pod opiekę innego kuratora. W kolejnych raportach ocena rodziny była już dużo bardziej surowa. Do sądu trafił wniosek o odebranie matce dzieci.

Sąd uznał, że chłopcy zbyt często zmieniają miejsce zamieszkania, nie mogą przebywać w domu, bo „jest w nim brudno” oraz nie mają warunków do nauki. Chłopcy mieli także czasem przychodzić do szkoły bez drugiego śniadania , a jeden z nich nie miał piórnika i stroju gimnastycznego. Jednym z argumentów - jak podaje gazetawrocławska.pl - miał być także brak opłat na komitet rodzicielski. Ostatecznie zdecydowano o umieszczeniu dzieci w placówce opiekuńczej.

Po interwencji mediów lokalnych, sądowy kurator oraz pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej odwiedzili dziadków chłopców. Po tym spotkaniu zapadła decyzja o przekazaniu chłopców z "placówki interwencyjnej" pod opiekę dziadków, którzy pełnią teraz rolę rodziny zastępczej.

* Źródło: gazetawrocławska.pl*

d2no7a0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2no7a0
Więcej tematów