Spowodował wypadek, zginęła 17‑latka. Kierowca: mogli nie wsiadać
Zapadł wyrok ws. tragicznego wypadku w Ogrodnikach, w wyniku którego zginęła 17-letnia Nikola. Kierowca Cezary G. przyznał, że nie miał prawa jazdy, ale nie czuje się winny. - Każdy ma swój rozum. Mogli nie wsiadać do auta. Mogli przecież mi zabrać kluczyki - powiedział.
W październiku 2023 roku we wsi Ogrodniki w województwo warmińsko-mazurskim doszło do tragedii. Rozpędzona do prawie 150 km/h honda wpadła w poślizg, uderzyła w drzewo i dachowała.
Pojazdem jechało pięć młodych osób. Jedna z nich - 17-letnia Nikola - zginęła na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stracił panowanie nad ciężarówką. Jechał wprost na osobówkę
G.: każdy ma swój rozum, mogli nie wsiadać
Za kierownicą auta siedział 19-letni Cezary G. W sądzie w Elblągu w grudniu 2024 roku zapadł wyrok skazujący wobec młodego mężczyzny.
Podczas rozprawy G. przyznał, że nie ma prawa jazdy, jednak zapewniał, że "umie jeździć samochodem".
Feralnego dnia 17-letnia Nikola i jej chłopak mieli udać się na ognisko. Po drodze spotkali Cezarego G., który zaproponował im podwiezienie. Nastolatek rozpędził auto i stracił panowanie. Okazało się, że był pod wpływem narkotyków.
- Każdy ma swój rozum. Mogli nie wsiadać do auta. Mogli przecież mi zabrać kluczyki. Wiedzieli, że nie mam prawa jazdy - mówił G. w sądzie.
Cezary G. otrzymał karę łączną 15 lat więzienia oraz dostał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyrok jest nieprawomocny.
Czytaj więcej:
Źródło: "Fakt"