Działo się we wtorek w nocy. Atak w metrze. Są ofiary. Policja apeluje do napastnika
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z poniedziałku na wtorek.
Jedna osoba zginęła, a pięć innych zostało rannych w strzelaninie w nowojorskim metrze - podaje agencja Reutera. Do zdarzenia doszło na peronie stacji Bronx. Nowojorski Departament Policji (NYPD) przekazał, że strzelaninę rozpoczęła awantura między dwoma grupami nastolatków. Jedna z osób wyciągnęła broń. Pierwszy strzał padł wewnątrz pociągu, ale wszystkie sześć osób zostało postrzelonych już poza pojazdem, na stacji metra. Zginął 34-letni mężczyzna, a pięć innych osób zostało przetransportowanych do szpitala. Służby przekazały, że wśród ofiar znalazło się łącznie czterech mężczyzn i dwie kobiety w wieku od 14 do 71 lat. - Do strzelca: jesteś teraz najbardziej poszukiwaną osobą przez NYPD i szukają cię najlepsi detektywi na świecie - powiedział podczas konferencji prasowej zastępca komisarza NYPD ds. informacji publicznej, Tarik Sheppard. - Sugerujemy, żebyś sam się zgłosił - dodał policjant.
Meksykańskie siły zbrojne zlikwidowały tajne "megalaboratorium" metamfetaminy - donosi agencja Reutera. W północnym stanie Sonora w Meksyku służby przejęły największe laboratorium narkotykowe w historii obecnej administracji. "Stanowi ponad 50 procent narkotyków skonfiskowanych w tym roku" - oświadczyła meksykańska marynarka wojenna na portalu X. Przechwycono 4,13 tony metamfetaminy i 1,27 tony półproduktów chemicznych używanych do produkcji syntetycznego narkotyku.
Rosyjski atak uszkodził elektrownię w Dnieprze - informuje Reuter powołując się na informacje ukraińskich urzędników. Rosja zaatakowała pociskami rakietowymi i dronami ukraińskie miasto Dniepr. Największy prywatny dostawca energii na Ukrainie DTEK przekazał, że elektrownia cieplna została w znacznym stopniu uszkodzona. Ukraińskie siły powietrzne przekazały za pośrednictwem Telegramu, że pociski rakietowe i cztery grupy dronów zaatakowały od południa, wschodu i północy. Nie było ofiar. Niektórzy mieszkańcy zostali odcięci od dostaw wody.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tysiące zwierząt hodowlanych zeszło na ląd po tygodniach spędzonych na morzu - podaje Reuter. Australijskie ministerstwo rolnictwa poinformowało, że tysiące zwierząt, które utknęły na statku w zeszłym miesiącu, zaczęło schodzić na ląd w australijskim porcie. Statek MV Bahijah ze zwierzętami na pokładzie wypłynął do Izraela z Fremantle w Australii Zachodniej 5 stycznia. Na pokładzie znajdowało się około 14 tys. owiec i 2 tys. sztuk bydła. Okręt musiał zboczyć z trasy, która pierwotnie prowadziła przez Morze Czerwone, z powodu zagrożenia atakiem ze strony jemeńskich rebeliantów Huti.
Dwóch tajskich dziennikarzy zostało aresztowanych za artykuł o anarchistycznym graffiti - donosi Reuter. Tajscy dziennikarze zostali aresztowani w poniedziałek. Policja przekazała, że powodem zatrzymania jest artykuł o aktywiście, który prawie rok temu namalował sprayem na ścianie świątyni w Bangkoku anarchistyczny znak i symbol krytykujący prawo "obrazy majestatu" tamtejszego króla. Aresztowani dziennikarze to reporter niezależnego internetowego serwisu informacyjnego Prachatai, Nattaphol Meksobhon oraz niezależny fotograf Nattaphon Phanphongsanon.
Źródło: Reuters
