Działo się w poniedziałek w nocy. Korea Północna: To nasza wielka porażka

Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.

Przywódcę Korei Północnej Kim Dzong Un na posiedzeniu plenarnego 8. Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Korei Północnej
Przywódcę Korei Północnej Kim Dzong Un na posiedzeniu plenarnego 8. Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Korei Północnej
Źródło zdjęć: © PAP | KCNA
Monika Mikołajewicz

19.06.2023 07:04

  • Korea Północna nazwała nieudany start swojego szpiegowskiego satelity wojskowego "poważną porażką". Taki wniosek przedstawił raport z posiedzenia plenarnego Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Korei (PPK), partii rządzącej w kraju, które trwało w weekend. Celem spotkania była analiza nieudanego startu oraz próba przygotowania się na kolejny w niedalekiej przyszłości. W raporcie zawarto "ostrą krytykę" osób odpowiedzialnych za nieudany start - poinformowała agencja Reutera, powołując się na państwowe media Korei Północnej. Kraj Kim Dzong Una zamierza dalej rozwijać swoje możliwości nuklearne.
  • Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotkał się z czołowym chińskim dyplomatą Wang Yi podczas swojej wizyty w Pekinie. Celem spotkania było przezwyciężenie licznych nieporozumień między USA a Chinami dla złagodzenia konfliktu. Jak podała agencja Reutera, dyplomaci podali sobie ręce, a spotkanie opierało się przede wszystkim na wymianie uprzejmości. Możliwe, że dziś jeszcze dojdzie do spotkania Blinkena z chińskim prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Wcześniej zaś amerykański przedstawiciel widział się z chińskim ministrem spraw zagranicznych Qin Gangiem, a ich romowa miała być "szczera i konstruktywna".
  • Trzęsienie ziemi o sile 6,4 dotknęło Zatokę Kalifornijską - podała agencja Reutera, powołując się na Europejskie Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC). Ze względu na możliwe prądy wodne przybrzeżni mieszkańcy dostali zalecenie ewakuacji. Nie odnotowano znaczących zniszczeń. Amerykański system ostrzegania przed tsunami odwołał alert krótko po wystąpieniu trzęsienia ziemi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

  • Rosja odrzuciła pomoc zaoferowaną przez Organizację Narodów Zjednoczonych w związku z powodzią związaną ze wysadzeniem zapory w Kachowce. Woda zniszczyła wiele domów oraz pól uprawnych, powodując wiele ofiar śmiertelnych. Jak podaje agencja Reutera, na skutek powodzi zginęły 52 osoby. Rosja podaje, że na terenie okupowanym przez Moskwę ofiar śmiertelnych było 35, podczas gdy zdaniem Ukrainy zginęło tam 17 osób, a 31 zaginęło. 11 tysięcy mieszkańców trzeba było ewakuować. "Nie można odmówić pomocy ludziom, którzy jej potrzebują" – skomentowała decyzję Rosji Denise Brown, koordynatorka organizacji humanitarnych ONZ w Ukrainie.
  • Szwedzki parlament przygotował raport, z którego wynika, że nie można wykluczyć rosyjskiego ataku wojskowego na Sztokholm. "Rosja jeszcze bardziej obniżyła próg użycia siły militarnej i wykazuje wysoki apetyt na ryzyko polityczne i militarne. Zdolność Rosji do przeprowadzania operacji siłami powietrznymi, siłami morskimi, bronią dalekiego zasięgu lub bronią nuklearną przeciwko Szwecji pozostaje nienaruszona" - poinformowała szwedzka telewizja SVT. Agencja Reutera zaznaczyła, że raport zostanie oficjalnie przedstawiony w poniedziałek.
Wybrane dla Ciebie