Działo się w nocy. Paraliż głównych miast w Izraelu

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Masowe protesty w Izraelu
Masowe protesty w Izraelu
Źródło zdjęć: © Twitter
Katarzyna Bogdańska

  • Setki tysięcy Izraelczyków wyszły na ulice głównych miast, by domagać się od rządu natychmiastowego zawarcia umowy o rozejmie z Hamasem, która uwolniłaby wciąż przetrzymywanych w Strefie Gazy zakładników. W niedzielę nad ranem do kraju sprowadzono zwłoki kolejnych sześciu zabitych przez terrorystów zakładników. Według organizatorów protestów w samym Tel Awiwie zebrało się ok. 300 tys. osób - przekazał dziennik "Haarec". Setki z nich blokują główną autostradę przebiegającą przez miasto i palą ogniska. W niektórych miejscach doszło do gwałtownych starć z policją. Zatrzymano 15 osób. Demonstracje odbywają się również w Jerozolimie, Hajfie i innych miastach Izraela.
  • Rosjanie przyspieszyli swoje działania. Nadal przesuwają się w stronę ważnego miasta Pokrowsk na wschodzie Ukrainy. Zostało im ok. 10 kilometrów. Analizy są alarmujące. Wyjaśniono, że Pokrowsk służy jako kluczowy węzeł logistyczny dla obwodu donieckiego i jeśli zostanie zajęty, prawdopodobnie wydłuży i utrudni ukraińskie linie zaopatrzeniowe.
Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski