Działo się w nocy. Dramatyczny pożar w Indiach. 10 noworodków zmarło

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z piątku na sobotę.

.Działo się w nocy. Dramatyczny pożar w Indiach. 10 noworodków zmarło
Źródło zdjęć: © Twitter
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul
  • Co najmniej dziesięcioro noworodków straciło życie w wyniku pożaru, który wybuchł na oddziale położniczym szpitala w Uttar Pradesh w Indiach - wynika z najnowszych informacji podanych przez lokalne władze. Zdarzenie miało miejsce w piątek, około godziny 22:30 czasu lokalnego (18:00 w Polsce), w klinice uniwersyteckiej Maharani Lakshmibai, zlokalizowanej w mieście Jhansi. "Dziesięcioro dzieci niestety zmarło" - oświadczył Brajesh Pathak, prominentny przedstawiciel władz stanowych, podczas konferencji prasowej. Gazeta "Indian Times Now" przekazała, że stan szesnastu noworodków jest oceniany jako krytyczny. W chwili, gdy wybuchł pożar, na oddziale intensywnej terapii znajdowały się w sumie 54 noworodki.
  • W Buenos Aires, argentyńska policja natrafiła na pokaźny magazyn broni i pamiątek związanych z niemiecką III Rzeszą w domu mężczyzny podejrzewanego o międzynarodowy handel bronią – podały w piątek lokalne media. Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez dziennik "La Nacion", międzynarodowe dochodzenie rozpoczęło się w Bośni i Hercegowinie. Tamtejsze władze prowadziły rozpracowanie siatki przestępczej zaangażowanej w przemyt broni do różnych krajów, w tym w USA, Grecji, Meksyku i Australii. Kontakty gangu sięgały także do Argentyny, co zmusiło do działania argentyńską policję federalną. W wyniku tych działań aresztowano 58-letniego obywatela Argentyny oraz dokonano przeszukania jego domu w dzielnicy Quilmes w stolicy. Podczas przeszukania odnaleziono 43 karabiny, 15 pistoletów, pięć bagnetów, kuszę, karabin maszynowy oraz ponad pięć tysięcy sztuk amunicji. Na miejscu odkryto również popiersia Adolfa Hitlera i Benito Mussoliniego, flagi ze swastykami oraz inne przedmioty związane z nazizmem, które były także obecne na wielu egzemplarzach broni.
  • W Libii od grudnia działać ma policja ds. moralności, której zadaniem będzie monitorowanie skromności kobiet - włącznie z eliminowaniem "dziwnych" fryzur – poinformował Emad Trabelsi, minister spraw wewnętrznych Rządu Jedności Narodowej (GNU) z siedzibą w Trypolisie, wspieranego przez ONZ. W zachodniej części Libii, kontrolowanej przez GNU, wprowadzony zostanie nakaz noszenia hidżabu dla dziewczynek od dziewiątego roku życia, a kobiety nie będą mogły podróżować bez opieki mężczyzny. Wyjazd za granicę będzie wymagał pisemnej zgody ojca, męża lub brata. Minister, uzasadniając wprowadzenie tych restrykcji, stwierdził, iż "wolność osobista nie istnieje w Libii, a ci, którzy jej szukają, powinni udać się do Europy". Trabelsi zamierza także zamknąć salony kosmetyczne i wprowadzić zakaz "mieszania się płci w miejscach publicznych", grożąc zamknięciem zakładów fryzjerskich, barów szisza, kin i restauracji, które nie będą przestrzegały nowych regulacji. Nie przedstawił jednak żadnej podstawy prawnej dla tych zmian, które naruszą tymczasową konstytucję Libii, akceptowaną przez Zachód. Obecnie w kraju nie obowiązują przepisy nakazujące noszenie hidżabu czy zakazujące interakcji między płciami w miejscach publicznych.
  • Argentyński sędzia nakazał aresztowanie 61 Brazylijczyków, którzy uciekli ze swojego kraju po zamieszkach uznawanych za próbę zamachu stanu w następstwie wyborów prezydenckich, w których Jair Bolsonaro przegrał – poinformowały w piątek argentyńskie media. Według dzienników "Clarin" i "La Nacion", osoby te znalazły schronienie w Argentynie, mimo że w Brazylii zostały już skazane na kary więzienia. "La Nacion" donosi, że dwie z tych osób zostały już zatrzymane na terenie Argentyny. Władze Brazylii zaapelowały o aresztowanie i ekstradycję tych zbiegów. Istnieją jednak wątpliwości wyrażane przez komentatorów, czy prawicowy prezydent Argentyny Javier Milei, który jest politycznym sprzymierzeńcem Bolsonaro, zgodzi się na taki krok. Dnia 8 stycznia 2023 roku ogromny tłum radykalnych zwolenników Bolsonaro szturmował budynki rządowe w Brasilii, stolicy Brazylii. Rząd Brazylii twierdzi, że zamieszki miały na celu uniemożliwienie przejęcia prezydentury przez lewicowego polityka Luiza Inacio Lulu da Silvę, który pokonał Bolsonaro niewielką różnicą głosów.
Wybrane dla Ciebie
Włosi domagają się od USA pieniędzy. Tysiące osób bez pensji
Włosi domagają się od USA pieniędzy. Tysiące osób bez pensji
Chiny się wycofują. Zawieszają część ograniczeń względem USA
Chiny się wycofują. Zawieszają część ograniczeń względem USA
Tajemnicza kometa rozbudza wyobraźnię. Pojawiają się kolejne teorie
Tajemnicza kometa rozbudza wyobraźnię. Pojawiają się kolejne teorie
Działo się w nocy. Fung-wong zbliża się do Filipin. Jest już supertajfunem
Działo się w nocy. Fung-wong zbliża się do Filipin. Jest już supertajfunem
Boliwia zmienia kurs. Nowy prezydent zapowiada reset z USA
Boliwia zmienia kurs. Nowy prezydent zapowiada reset z USA
Fung-wong zbliża się do Filipin. Już ewakuowano 100 tys. mieszkańców
Fung-wong zbliża się do Filipin. Już ewakuowano 100 tys. mieszkańców
Al-Szara już w USA. Spotka się z Trumpem
Al-Szara już w USA. Spotka się z Trumpem
Obława w Chicago. Nieznany sprawca ostrzelał agentów straży granicznej
Obława w Chicago. Nieznany sprawca ostrzelał agentów straży granicznej
Izraelskie naloty na Liban. Trzy ofiary śmiertelne, są ranni
Izraelskie naloty na Liban. Trzy ofiary śmiertelne, są ranni
Teneryfa: trzy ofiary śmiertelne potężnych fal
Teneryfa: trzy ofiary śmiertelne potężnych fal
Fico mówi o "podsycaniu wojny". Chodzi o rosyjskie aktywa dla Ukrainy
Fico mówi o "podsycaniu wojny". Chodzi o rosyjskie aktywa dla Ukrainy
Weto dla Parku Doliny Dolnej Odry. Rzecznik prezydenta zabrał głos
Weto dla Parku Doliny Dolnej Odry. Rzecznik prezydenta zabrał głos