Działo się w nocy. Sensacyjne oskarżenia Trumpa
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z poniedziałku na wtorek.
- Donald Trump twierdzi, że był torturowany. W sierpniu ubiegłego roku Trump został osadzony w więzieniu hrabstwa Fulton w stanie Georgia pod zarzutem oszustwa wyborczego. Wtedy jego zdjęcie policyjne obiegło media na całym świecie. Dziś kandydat na prezydenta USA wraca do swojego pobyty za kratkami. W e-mailu do osób finansowo wspierających jego kampanię napisano: "Chcę, żebyś pamiętał, co mi zrobili. Torturowali mnie w więzieniu hrabstwa Fulton i zabrali mój mugshot. Więc zgadnij co?". Mugshot to policyjne zdjęcie, które wykonuje się zatrzymanym w kilku perspektywach. Trump uznał, że odpowiedzią będzie "umieszczenie go na kubku, żeby cały świat zobaczył". Lutowy raport WinRed, internetowej platformy zbierania datków Partii Republikańskiej, potwierdził, że dzień po opublikowaniu tego zdjęcia Trump zebrał aż 4,2 miliona dolarów.
- Przedstawiciel rosyjskich władz spytany był przez dziennikarzy, czy w świetle wydarzeń w Sewastopolu, gdzie w ataku na okupowanym Krymie zginęło kilka osób, aktualna pozostaje propozycja "wstrzymania działań wojskowych w Ukrainie". - Propozycja Władimira Putina pod adresem władz Ukrainy pozostaje w mocy także w świetle ataku - oświadczył rzecznik Kremla. Dmitrij Pieskow zapomniał dodać tego, co podkreślają specjaliści. A chodzi o formę propozycji, czyli de facto żądanie kapitulacji Ukrainy, co całkowicie wyklucza Kijów.
- Ukraina sama podejmuje decyzje w sprawie wyboru celów swych ataków - powiedział rzecznik Pentagonu major Charlie Dietz. Wypowiedź ta była odpowiedzią na serię zarzutów ze strony Rosji, która nastąpiła po ataku sił ukraińskich na Sewastopol przy użyciu rakiet ATACMS, dostarczonych przez Stany Zjednoczone.
- Założyciel demaskatorskiego portalu Wikileaks Julian Assange został w poniedziałek zwolniony z brytyjskiego więzienia i opuścił Wielką Brytanię na pokładzie samolotu - poinformował portal. Jak głoszą dokumenty sądowe ujawnione w nocy z poniedziałku na wtorek, Assange zawarł ugodę z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości, na mocy której przyznał się do ujawnienia setek poufnych dokumentów rządu USA w zamian za zgodę na odzyskanie wolności i powrót do rodzinnej Australii.
