Działo się w czwartek w nocy. Cud w Kolumbii. Dzieci spędziły dwa tygodnie w dżungli
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
Poszukiwania dzieci w kolumbijskiej dżungliŹródło zdjęć: © Twitter
oprac. Monika Mikołajewicz
- W Kolumbii znaleziono czworo dzieci, które ponad dwa tygodnie przebywały w dżungli po tym, jak samolot, którym podróżowały, rozbił się. Jak podała agencja Reutera, dzieci odnaleziono w prowincji Caqueta, a w poszukiwaniach brali udział żołnierze, strażacy oraz urzędnicy lotnictwa cywilnego. W wyniku wypadku, który miał miejsce 1 maja, zginęło trzech dorosłych, natomiast czworo dzieci przeżyło, w tym 11-miesięczne niemowlę. "Po żmudnych poszukiwaniach przez nasze wojsko znaleźliśmy czwórkę dzieci, które zaginęły w katastrofie lotniczej w Guaviare. Radość dla kraju" - napisał Gustavo Petro, prezydent kraju.
- W czwartek nad ranem w wielu regionach Ukrainy zawyły alarmy przeciwlotnicze, ostrzegające przed niebezpieczeństwem rosyjskiego ataku. Siły Zbrojne Ukrainy zaleciły na swoim Telegramie, by obywatele pozostali w schronach. Ostrzeżenie obowiązywało w Kijowie i rozciągało się na wiele innych regionów kraju. Syreny zawyły między innymi w Żytomierzu, Czerkasach, Dniepropietrowsku, obwodzie winnickim, chmielnickim i czerniowieckim. Agencja Reutera, powołując się na świadka, pisała o zauważalnych działaniach przeciwlotniczych w Kijowie oraz o eksplozjach w innych dużych miastach. Nie wiadomo jednak, czy były to dźwięki uderzeń rakiet, czy obrony przeciwlotniczej.
- Andriej Miedwiediew, były dowódca grupy Wagnera, który szukał azylu w Norwegii, poinformował, że chce wrócić do Rosji, mimo że taki krok mógłby być zagrożeniem dla jego życia - informuje Reuters. Mężczyzna przedostał się przez granicę rosyjsko-norweską w styczniu, przedzierając się przez drut kolczasty i uciekając przed rosyjskimi strzałami. Przekonywał, że prosi o azyl, bo boi się o własne życie. Teraz zmienił zdanie. - Ostatnio zdecydowałem, że jestem gotowy na powrót do Federacji Rosyjskiej. Skontaktowałem się z ambasadą Rosji w Oslo w celu ułatwienia mi powrotu - powiedział Miedwiediew w nagraniu udostępnianym na YouTube, zaznaczając, że podjął tę decyzję samodzielnie. - Miałem nadzieję, że znajdę tu spokój i będę mógł zostawić za sobą całą politykę, wojnę, armię, ale jakoś nie mogłem sobie poradzić - powiedział dalej.
- W Montanie wprowadzono zakaz korzystania z aplikacji TikTok. To pierwszy stan w USA, który zdecydował się na takie rozwiązanie. Celem nowej ustawy ma być ochrona mieszkańców przed ryzykiem gromadzenia danych wywiadowczych przez Chiny. Serwisy z aplikacjami nie mogą już legalnie oferować TikToka, jednak władze nie przewidują żadnych kar dla osób korzystających z aplikacji. Zakaz ma wejść w życie 1 stycznia 2024 r. Jeszcze przed uchwaleniem zmian TikTok zapowiedział, że planowany krok narusza prawa mieszkańców Montany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Wagnerowcy próbowali uciekać. Znaleźli się na linii strzału snajpera
- Prezydent USA Joe Biden podjął decyzję, że jeszcze w tym roku zorganizuje kolejny szczyt przywódców wysp Pacyfiku po tym, jak zmuszony był odwołać swoją wizytę w Papui-Nowej Gwinei z powodu kryzysu związanego z krajowymi finansami. O sytuacji poinformowała agencja Reutera, powołując się na słowa doradcy bezpieczeństwa narodowego. Wizyta w azjatyckim kraju miała odbyć się zaraz po szczycie G7 w Japonii. Według analityków jej odwołanie mogło wpłynąć na wiarygodność USA w regionie wysp Pacyfiku, gdzie o wpływy walczą także Chiny.
Źródło artykułu: WP Wiadomości
