Działo się, gdy spałeś. Chiny zastraszają Japonię
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
Xi Jinping
oprac. Monika Mikołajewicz
11.04.2023 | aktual.: 11.04.2023 07:23
- Pekin skierował ostrzeżenie dla Japonii, aby ta nie wtrącała się w sprawy terytorialne Chin, zwłaszcza w kontekście Tajwanu. Temat suwerenności i integralności Chin został poruszony podczas konsultacji w kwestiach morskich, jakie odbyło się w Tokio. Chiny zażądały od Japonii, by ta zaprzestała "wszelkich działań naruszających morskie interesy Chin" oraz nie podejmowała "działań, które mogą skomplikować sytuację" - poinformował serwis news.cgtn.com
- Meksyk: władze Meksyku chcą przyjrzeć się temu, jaki wpływ na krajowe tortille ma import genetycznie modyfikowanej kukurydzy. Meksyk obawia się, że może ona zanieczyszczać rodzime, starożytne odmiany tej rośliny. Jak podaje agencja Reutera, USA zaapelowały o konsultacje handlowe w tej sprawie, twierdząc, że obawy Meksyku nie mają naukowych podstaw.
- Jak podaje serwis asiaone.com, na Tajwanie wprowadzono nowe naszywki dla pilotów sił powietrznych, których grafika ma być wyrazem drwin i buntu wobec prezydenta Chin Xi Jinpinga oraz chińskich gier wojennych. Naszywki przedstawiają Kubusia Puchatka uderzanego w twarz przez czarnego niedźwiedzia. Ten pierwszy ma reprezentować Xi Jinpinga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva zamierza zaprosić swojego chińskiego odpowiednika Xi Jinpinga, aby zachęcić go do inwestycji w kraju. Jak podkreśliła Agencja Reutera, Brazylia "dąży do pragmatycznej polityki zagranicznej", starając się utrzymywać więzi z najważniejszymi partnerami handlowymi, nie zważając na napięcia między nimi. "Chcemy, aby Chińczycy dokonywali inwestycji w celu tworzenia nowych miejsc pracy i nowych aktywów produkcyjnych w Brazylii" - powiedział Lula dla państwowej telewizji.
- USA: jak podaje Agencja Reutera, w Louisville w stanie Kentucky doszło do strzelaniny, którą 23-letni napastnik transmitował w mediach społecznościowych. Zdarzenie miało miejsce w jednym z banków, w którym niedawno sprawca został zatrudniony. Zginęło sześć osób, w tym napastnik, a dziewięć zostało rannych. Nie wiadomo jeszcze, czy 23-latek został trafiony przez policję, czy popełnił samobójstwo.
- Jak podaje PAP, powołując się na "The Washington Post", Egipt planował dostarczyć 40 tysięcy rakiet do Rosji. Miało to odbyć się w tajemnicy przed Zachodem - tak wynika z dokumentów, które wyciekły z amerykańskiego wywiadu. Rzecznik MSZ Egiptu zaprzecza tej informacji, twierdząc, że "stanowisko Egiptu od początku opiera się na nie zaangażowaniu w ten kryzys i zobowiązaniu do utrzymania równego dystansu wobec obu stron" - cytuje wypowiedź "The Washington Post".