Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, przewodniczący rozprawie sędzia Aleksandr Gawriłow rozpatrzył już sprawę jednego z zatrzymanych, lidera grodzieńskiego oddziału ZPB Miaczysława Jaśkiewicza. Na razie wyrok nie zapadł.
Podczas przerwy w procesie Jaśkiewicz powiedział, że zarzuty, jakie postawiono całej trójce, dotyczą zorganizowania 3 lipca nielegalnego wiecu w Szczuczynie.
Na sali rozpraw znajduje się trzech polskich dziennikarzy, a także dziennikarz Associated Press.
We wtorek wieczorem białoruska milicja zatrzymała w Szczuczynie niedaleko Grodna trzech aktywistów ZPB: wiceprezesa Związku Józefa Porzeckiego, lidera grodzieńskiego oddziału Miaczysława Jaśkiewicza i dziennikarza Andrzeja Poczobuta.
3 lipca do Domu Polskiego w Szczuczynie nie zostali wpuszczeni działacze związku Polaków i polski konsul z Grodna. W Domu Polskim miał się odbyć tego dnia koncert z okazji święta Niepodległości Białorusi. Mimo zapewnień, że koncert nie jest nielegalną demonstracją, nie zezwolono, by odbył się w budynku. Ostatecznie odbył się przed Domem Polskim.
