PolskaDziałacze SKL na listach wyborczych PiS

Działacze SKL na listach wyborczych PiS

Działacze Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego wystartują w jesiennych wyborach parlamentarnych z list Prawa i Sprawiedliwości. Prezes Stronnictwa Marek Zagórski jest kandydatem PiS do senatu w okręgu białostockim.

17.08.2011 | aktual.: 13.09.2011 13:39

Podlaskie PiS zaprezentowało trzech kandydatów do senatu (w województwie są trzy senackie okręgi wyborcze). Oprócz Marka Zagórskiego, o mandaty walczyć będą dwaj obecni senatorowie PiS: Jan Dobrzyński i Bohdan Paszkowski.

O porozumieniu wyborczym PiS i SKL poinformował szef PiS w regionie, poseł Krzysztof Jurgiel. O szczegółach nie chciał mówić, dodając jedynie, że w najbliższych dniach podana zostanie oficjalna informacja. "Chcemy liczbę kandydatów zwiększyć, poprzez współpracę z różnymi ugrupowaniami" - dodał.

Marek Zagórski mówił, że kandyduje w ramach porozumienia SKL i PiS a jego kandydatura jest "dowodem na to, że jednak istnieje możliwość współdziałania".

- I to jest sygnał i taki mój komunikat do wyborców z okręgu białostockiego, sokólskiego (okręg obejmuje te dwa powiaty oraz miasto Białystok), że PiS na zdolność koalicyjną i ma możliwość i zdolność współpracy z różnymi środowiskami - mówił prezes SKL.

SKL powstało w 1997 roku, w wyniku połączenia się Stronnictwa Ludowo-Chrześcijańskiego, Partii Konserwatywnej oraz grupy byłych członków Unii Wolności pod przewodnictwem Jana Rokity. Z ugrupowaniem związani byli m.in. Artur Balazs, Jan Maria Rokita, Aleksander Hall.

W kwietniu SKL informowało o rozpoczęciu współpracy z partią Polska Jest Najważniejsza. Mowa była o wspólnym udziale w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Przewodniczący PJN Paweł Kowal powiedział, że podpisany został list intencyjny, który - jak się wyraził - jego ugrupowanie realizuje. - Ci działacze SKL, którzy chcą z nami tworzyć coś nowego, tworzą coś nowego i idziemy do przodu - powiedział Kowal.

- To jest grupa ludzi, którzy w różnych miejscach się do nas przyłączyli, witamy ich z radością - dodał przewodniczący PJN.

Powtórzył, że Polska Jest Najważniejsza ma na swoich listach działaczy "związanych ze Stronnictwem Konserwatywno-Ludowym". - Widzimy w nich doświadczonych polityków, wnoszących dużo nowego do naszej partii, szczególnie jeśli chodzi o ten nurt związany z działalnością na wsi - powiedział Kowal.

Dodał, że "ostatecznie każdy indywidualnie podejmuje swoją decyzję". Powiedział też, że rozmowy z SKL dotyczyły Sejmu. - Jeśli jakiś działacz SKL ma inną wizją, to życzę mu wszystkiego najlepszego, łącznie z Markiem Zagórskim - powiedział.

Senator Jan Dobrzyński będzie rywalizował o mandat w tym samym okręgu wyborczym, w którym startuje Włodzimierz Cimoszewicz jako kandydat niezależny. Właśnie ze względu na kandydaturę byłego premiera, swoich kandydatów w tym okręgu nie wystawiają: SLD oraz PO.

Na konferencji prasowej Dobrzyński mówił, że wybrał ten okręg, bo jest mu "szczególnie bliski", w poprzednich wyborach miał w nim bardzo dobry wynik, gdzie ma biura senatorskie. Uważa, że on i Włodzimierz Cimoszewicz prezentują inne wizje Polski.

Mówił, że takie pierwsze ich starcie już było w poprzednich wyborach. Przypomniał że w województwie zdobył w 2007 roku niespełna 150 tys. głosów (Cimoszewicz blisko 176 tys. głosów).

Krzysztof Jurgiel poinformował, że listy do sejmu PiS mają być znane w przyszłym tygodniu, poza twierdzeniu przez Komitet Polityczny PiS.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)