Dyskretna sugestia władz PiS. Mazurek i Terlecki nie mają już występować razem
Do tej pory konferencje klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości wyglądały zawsze tak samo - Ryszard Terlecki i Beata Mazurek w duecie. Ale wspólne wystąpienia szefa klubu i rzeczniczki partii mają przejść do historii.
Czytamy o tym w rubryce "z życia koalicji" w tygodniku ""wSieci". Terleckiemu i Mazurek władze partii miały zasugerować, aby nie występowali we dwoje.
- Już nie tylko w Sejmie śmiano się z tych wystąpień. Zwykli ludzie zaczęli drwić ze wspólnych konferencji prasowych. A brak powagi szkodzi partii - tłumaczył w rozmowie z Fakt24 jeden z polityków PiS. Dlatego zdecydowano się rozdzielić duet.
Mazurek na szkoleniu
Rzeczniczka PiS ma radzić sobie teraz bez pomocy wicemarszałka Sejmu. W tym celu, aby uniknąć takich wpadek jak wypowiedź o zrozumieniu dla narodowców, którzy napadli na działacza KOD w Radomiu, wysłano ją na szkolenie z formułowania wypowiedzi.
Ma ono pomóc uniknąć takich wypowiedzi, jak sprzed miesięcy, gdy nazwała sędziów Sądu Najwyższego "grupą kolesi".
- Lepiej późno niż wcale - kpi w rozmowie z Fakt24 jeden z polityków partii rządzącej.
Beata Mazurek w ostatnich miesiącach zasłynęła licznymi kontrowersyjnymi wypowiedziami:
Źródło: "wSieci", Fakt24