Dyrektor CIA rusza z misją do Kairu. "Rozmowy utknęły w martwym punkcie"
Dyrektor CIA William J. Burns ma w sobotę w Kairze prowadzić rozmowy, które miałby doprowadzić do zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. "Obecnie rozmowy utknęły w martwym punkcie" - podaje "The New York Times".
05.04.2024 | aktual.: 05.04.2024 13:20
Dyrektor CIA ma być kluczową postacią uczestniczącą w negocjacjach, których celem jest doprowadzenie do zawieszenia broni między Izraelem i Palestyną. Amerykańscy urzędnicy uważają, że kluczowym czynnikiem, który doprowadzi do wstrzymania walk jest wymiana izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy na palestyńskich więźniów przetrzymywanych w Izraelu.
Jak podaje "The New York Times" w rozmowach uczestniczyć mają także szef izraelskiego wywiadu Mosadu oraz negocjatorzy z Egiptu i Kataru. Ani Amerykanie, ani Izraelczycy nie rozmawiają bezpośrednio z Hamasem. Zamiast tego ich propozycje są przekazywane za pośrednictwem egipskich i katarskich urzędników, którzy rozmawiają z członkami Hamasu - tłumaczy gazeta.
Biden rozmawiał z Netanjahu
Planowane rozmowy odbędą się po tym, jak prezydent USA Joe Biden rozmawiał w czwartek telefonicznie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Biden powtórzył, że domaga się wznowienia rozmów, które doprowadziłoby do "natychmiastowego zawieszenia broni" i uwolnienia zakładników wziętych przez Hamas. Gazeta nie kryje przy tym, że wcześniejsze rozmowy "utknęły w martwym punkcie na wiele tygodni".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnym punktem spornym wydaje się być powrót Palestyńczyków do północnej części Strefy Gazy, co jest jednym z głównych żądanie Hamasu. Izrael nie jest temu przychylny - informują źródła zbliżone do negocjacji.