Dynamiczna sytuacja pogodowa na Śląsku. Jest ostrzeżenie
Wojewoda śląski Marek Wójcik ostrzega przed dynamiczną sytuacją meteorologiczną w regionie. Intensywne opady mogą zagrozić zlewniom rzek górskich i Przemszy.
Co musisz wiedzieć?
- Intensywne opady deszczu prognozowane są do 10 lipca, co może prowadzić do lokalnych podtopień i powodzi błyskawicznych.
- Służby kryzysowe w województwie śląskim są w pełnej gotowości, monitorując sytuację i przygotowując infrastrukturę.
- Alerty RCB zostały wysłane do mieszkańców, ostrzegając przed możliwymi zagrożeniami.
Śląsk. Jakie działania podejmują służby?
Wojewoda śląski Marek Wójcik podczas posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Katowicach podkreślił, że sytuacja meteorologiczna jest bardzo dynamiczna. Służby wojewody, w tym prezydenci miast i starostowie, omówiły przygotowania do intensywnych opadów deszczu.
Wody Polskie z Gliwic informują, że obecne stany wód w rzekach są niskie, co dotyczy m.in. Odry i Wisły. Służby zadeklarowały kontrolę wałów przeciwpowodziowych i innych elementów infrastruktury wodnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrole na granicy z Niemcami. Decyzja rządu podzieliła mieszkańców Szczecina
Jakie są zagrożenia dla mieszkańców?
Prognozy wskazują na możliwość lokalnych podtopień i powodzi błyskawicznych, szczególnie w zlewniach górskich i zlewni Przemszy. Cały teren województwa objęty jest ostrzeżeniami hydrologicznymi i meteorologicznymi.
Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach zgłosiła pełną gotowość operacyjną. Monitorowane są 32 obozy harcerskie, w których przebywa 1844 harcerzy, z procedurami ewakuacyjnymi w razie potrzeby.
Jakie są zalecenia dla mieszkańców?
Wojewoda poprosił powiatowe centra zarządzania kryzysowego o bieżące przekazywanie informacji o stanie koryt rzek i obwałowań. Polecono także sprawdzenie drożności przepustów drogowych i wałowych oraz aktualizację danych w systemach zarządzania kryzysowego.
Mieszkańcy i turyści są ostrzegani przed intensywnymi opadami poprzez alerty RCB, a służby ratownicze pozostają w gotowości do działania.
Przeczytaj także: Burze nad Polską. Straż pożarna: "Jesteśmy w pełni przygotowani"
Przeczytaj także: Spustoszenie po przejściu kataklizmu. "Pobiegłam po pomoc"