Największa i najtrudniejsza polska klasówka
Wśród uczestników dyktanda dominowali ludzie młodzi. Wielu z nich - jak mówili reporterom - przyjechało do Katowic z odległych części Polski. Po napisaniu dyktanda uczestnicy tłoczyli się przed tablicą, gdzie wywieszono jego tekst. Niektórzy już w pierwszym zdaniu ("Hej, hop, panie lelum polelum, rusz no że się!) odnajdywali zrobione we własnych tekstach błędy.