Dwójka dzieci zginęła w pożarze kamienicy
10-letni chłopiec i 18-letnia dziewczyna
zginęli w pożarze kamienicy w Lesznie (Wielkopolskie).
Dwójkę ich rodzeństwa strażacy zdążyli uratować - poinformował oficer dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej.
15.01.2006 | aktual.: 15.01.2006 09:41
Na razie nie wiadomo, co nad ranem spowodowało pożar w mieszkaniu na poddaszu kamienicy przy ul. Narutowicza. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, w momencie wybuchu ognia w środku przebywało czworo dzieci bez matki, której - według informacji strażaków - tej nocy nie było w domu.
Dwoje dzieci strażacy wyciągnęli przez balkon. Wewnątrz znaleźli zwęglone zwłoki - jak się okazało 10-letniego chłopca. Po dalszym przeszukaniu spalonego mieszkania odnaleźli drugą ofiarę pożaru - 18-letnią dziewczynę.
Mieszkańcy trzypiętrowej kamienicy i sąsiedniego budynku zdołali opuścić dom jeszcze przed przybyciem straży pożarnej. Ich losem zajęły się władze samorządowe.
