Dwóch nieprzytomnych nastolatków trafiło do szpitala w Sosnowcu. Zatrucie dopalaczami

W Jastrzębiu-Zdroju znaleziono dwóch nieprzytomnych nastolatków. Szybko trafili do szpitala, ich stan jest ciężki. Badanie wykazały, że nie byli pod wpływem alkoholu. Najprawdopodobniej zatruli się dopalaczami.

Dwóch nieprzytomnych nastolatków trafiło do szpitala w Sosnowcu. Zatrucie dopalaczami
Źródło zdjęć: © East News

Informację jako pierwsze podało RMF FM. 16 i 15-latek zostali znalezieni na klatce schodowej w jednym z bloków w Jastrzębiu-Zdroju. Natychmiast zostali przewiezieni na oddział toksykologii szpitala w Sosnowcu.

Nastolatkowie byli trzeźwi, najprawdopodobniej zatruli się dopalaczami. Według RMF FM, ich stan określany jest jako ciężki.

W ostatnich tygodniach do szpitali w województwie zachodniopomorskim z powodu dopalaczy trafiło co najmniej 18 osób. Diler z Trzebiatowa sprzedał je co najmniej 15 nastolatkom ze swojej miejscowości. 18-latek jest już w rękach policji. W tej samej miejscowości z rzeki wyłowiono zwłoki 28-latka. Nieoficjalnie wiadomo, że zmarły jest bratem nastolatka, który zatruł się dopalaczami.

Dopalacze w sklepie dla "miłośników modelarstwa"

Z kolei CBŚP ujawniło szczegóły likwidacji sklepów z dopalaczami w Kielcach i Ostrowcu Świętokrzyskim. Według śledczych były to dwa ostatnie takie sklepy w Polsce. W czasie, kiedy policjanci wchodzili do sklepów, w środku niszczono dopalacze.

Sklepy dla "miłośników modelarstwa" miały wiele zabezpieczeń. Obiekty były wyposażone w tzw. "śluzy", czyli podwójne, bardzo grube, metalowe, antywłamaniowe drzwi. Okna były zabezpieczone kratami, a całość monitorowana.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (89)