Pacjentki trafiły do szpitala. Zatrzymano pracowników kliniki
Dwóch współwłaścicieli kliniki i lekarz zostali zatrzymani przez policję w Poznaniu. Według śledczych, przynajmniej dwie pacjentki po zabiegach przeprowadzonych w klinice w ciężkim stanie trafiły do szpitala. Funkcjonariusze sprawdzają, czy nie ma innych pokrzywdzonych.
Kom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji przekazał w poniedziałek, że sprawa miała swój początek w czerwcu 2022 r. Policja otrzymała informacje o lekarzu, który miał przeprowadzać zabiegi chirurgiczne bez stosownych uprawnień. Przynajmniej dwie z jego pacjentek po przeprowadzonych zabiegach trafiły w ciężkim stanie do szpitala.
- W ramach czynności procesowych zabezpieczono dokumentację medyczną, a także powołano biegłych sądowych. Wyjaśniając sprawę, policjanci ustalili, że klinika reklamowała się w internecie, oferując przeprowadzanie zabiegów o charakterze kosmetycznym i chirurgicznym po bardzo korzystnych cenach. Jak ustalono, zabiegi o charakterze chirurgicznym były wykonywane w pomieszczeniach, które nie spełniały żadnych wymogów sanitarnych do przeprowadzania zabiegów medycznych - podkreślił Święcichowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Przebiegała przez jezdnię. Została potrącona przez samochód
Przedstawiciel biura prasowego dodał, że policjanci nadal ustalają, czy w związku z tą sprawą nie ma także innych pokrzywdzonych osób.
Święcichowski zaznaczył, że do zatrzymania 35-letniej kobiety, 37-letniego mężczyzny i 43-letniego lekarza doszło pod koniec grudnia 2022 r. Zastosowano wobec nich policyjny dozór i poręczenia majątkowe. Wobec lekarza sąd zastosował zakaz wykonywania zawodu.
Policjanci zabezpieczyli także ponad 80 tys. złotych na poczet przyszłych kar.
Liczne zarzuty
43-latek usłyszał trzy zarzuty: narażenia na niebezpieczeństwo, spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz uszkodzenia ciała wywołującego skutki trwające dłużej niż 7 dni, ale jednocześnie niebędące ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Współwłaściciele kliniki odpowiedzą za pełnomocnictwo dotyczące narażenia na niebezpieczeństwo.
Lekarzowi wykonującemu zabiegi chirurgiczne za zarzucane mu przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze nie mniejszym niż 3 lata. Natomiast właścicielom kliniki grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:
Źródło: PAP, Polsat News