Dwaj pedofile uciekli z aresztu
Dwaj pedofile Daniel W. i Roman J. wykuli dziurę w ścianie i po prostu wyszli z aresztu śledczego w Kędzierzynie-Koźlu - donosi "Dziennik".
- Długo pracuję w służbie więziennej. Ale nawet przez myśl mi nie przeszło, że w moim areszcie może dojść do ucieczki, która nadaje się na scenariusz kryminału- mówi Włodzimierz Budzałek, dyrektor aresztu śledczego w Kędzierzynie-Koźlu.
W nocy, z soboty na niedzielę dwaj aresztanci opuścili celę. Przez dziurę wyszli na daszek budynku, z którego zeskoczyli bezpośrednio na ulicę.
Pedofile długo wolnością się nie nacieszyli, jeden w wyniku skoku złamał obie nogi, drugi parę godzin później został złapany przez służbę więzienną na wałach przeciwpowodziowych w pobliżu wsi Cisek.
Niedoszłym zbiegom grożą dodatkowe trzy lata za kratkami.