Duży cios w armię Putina. Zniszczyli "Aligatora"
Ukraińskie siły donoszą o zestrzeleniu rosyjskiego śmigłowca szturmowego Ka-52 "Aligator". Do skutecznej akcji doszło w obwodzie donieckim. "Jednego wroga mniej" - pisze dowódca sił powietrznych Ukrainy gen. broni Mykoła Oleszczuk.
16.06.2023 | aktual.: 17.06.2023 08:14
O zneutralizowaniu rosyjskiego "Aligatora" poinformowały służby prasowe Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy.
"Około godziny 21 na kierunku Doniecka jednostka Sił Powietrznych zniszczyła wrogi śmigłowiec szturmowy Ka-52" - czytamy w komunikacie.
Głos w sprawie zestrzelenia śmigłowca zabrał też dowódca sił powietrznych Ukrainy gen. broni Mykoła Oleszczuk. "Minus jeden wróg - 'aligator'! Pracujmy dalej!" - napisał na Telegramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolosalne straty Rosji
"Z potwierdzonych przez nas danych wynika, że podczas inwazji na Ukrainę zginęło już co najmniej 2150 rosyjskich oficerów armii i struktur siłowych, w tym pięciu generałów i 63 pułkowników" - powiadomiły w piątkowym raporcie niezależny portal Mediazona i rosyjskojęzyczna redakcja stacji BBC.
Według danych opozycyjnych mediów w Ukrainie śmierć poniosło do tej pory 25 528 żołnierzy agresora. Niezależni dziennikarze podkreślili jednak, że są to wyłącznie zweryfikowane przypadki, a faktyczna liczba zabitych jest znacznie wyższa i właściwie niemożliwa do precyzyjnego ustalenia. Dokonanie precyzyjnych szacunków utrudniają m.in. decyzje władz rosyjskich regionów, które - na wniosek resortu obrony - przestały publikować nekrologi żołnierzy poległych podczas wojny.
Uwagę zwracają wysokie straty wśród rosyjskiej kadry dowódczej poniesione w ciągu ostatnich dwóch tygodni. W czerwcu zginęli m.in. szef sztabu 35. armii ogólnowojskowej generał Siergiej Goriaczow, a także aż pięciu pułkowników. Jeden z nich, Andriej Stesiew, poniósł śmierć w walkach w obwodzie biełgorodzkim na terytorium Rosji - czytamy w opracowaniu.
Źródło: Ukrainska Pravda, Ukrinform