Duda wymienia pięciu polityków spoza PiS, których szanuje
Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla Kanału Zero wymienił polityków spoza PiS, których darzy szacunkiem. Był pytany również o wyróżniających się polityków PiS młodszego pokolenia.
Co musisz wiedzieć?
- Kto znalazł się na liście prezydenta? Prezydent Andrzej Duda wymienił pięciu polityków spoza Zjednoczonej Prawicy, których szanuje: Adriana Zandberga, Marka Sawickiego, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Tomasza Siemoniaka i Krzysztofa Bosaka.
- Dlaczego Zandberg? Prezydent podkreślił, że Adrian Zandberg to polityk z zasadami, z którym można prowadzić sensowne rozmowy, mimo różnic poglądów.
- Jakie są opinie o innych politykach? Marek Sawicki został określony jako poważny polityk, a Władysław Kosiniak-Kamysz jako człowiek dialogu, z którym można znaleźć porozumienie.
Podczas wywiadu w Kanale Zero, prezydent Andrzej Duda został poproszony o wskazanie polityków spoza Prawa i Sprawiedliwości, których darzy szacunkiem. W odpowiedzi jako pierwszego wymienił Adriana Zandberga z partii Razem, podkreślając jego zasady i możliwość prowadzenia z nim konstruktywnych rozmów.
- Szanuję Adriana Zandberga. Uważam, że to jest facet z zasadami. Ma swoje poglądy, te poglądy w wielu miejscach są inne niż moje, ale to jest solidna firma - powiedział prezydent Duda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarzasty ws. piwa po rozmowie. "Przestało śmierdzieć ruską onucą?"
Dlaczego prezydent szanuje Sawickiego i Bosaka?
Marek Sawicki z PSL również znalazł się na liście prezydenta. Andrzej Duda zaznaczył, że mimo różnic w poglądach, Sawicki jest poważnym politykiem. - Również uważam, że jest to solidna firma. I też są sprawy, w których niekoniecznie się zgadzamy, ale jest to polityk poważny - dodał prezydent.
Krzysztof Bosak z Konfederacji został opisany jako człowiek dialogu, z którym dobrze się rozmawia. Prezydent przewiduje, że Bosak będzie odgrywał coraz większą rolę na scenie politycznej. - Jest to na pewno człowiek, który ma swoje poglądy, dobrze się z nim rozmawia, to jest człowiek dialogu - wymieniał Duda.
Jakie są opinie prezydenta o innych politykach?
Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON, został jako człowiek dialogu, z którym prezydent potrafił znaleźć porozumienie w ważnych sprawach. - W ważnych sprawach umieliśmy do tej pory znaleźć porozumienie - podkreślił Duda.
Tomasz Siemoniak z KO, współpracujący z prezydentem poprzez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, również w opinii prezydenta jest rzetelnym politykiem.
- Współpracuję z nim dzisiaj poprzez biuro Bezpieczeństwa Narodowego przede wszystkim, ale wcześniej, kiedy był ministrem obrony narodowej, a ja zostałem prezydentem, miałem z nim cały szereg spotkań, na których wiele tematów omówiliśmy rzetelnie i spokojnie - powiedział Andrzej Duda.
Duda o młodszych od siebie politykach PiS
Prezydent Duda został również zapytany o młodych polityków z PiS, których darzy szacunkiem.
- Na pewno pan minister Marcin Horała. To jest człowiek pracowity, dynamiczny, sensowny - stwierdził Andrzej Duda.
- Na pewno bym tutaj wymienił Sylwestra Tułajewa, który był swego czasu wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji, jest posłem z Lublina - dodał Duda.
Wymienił również Pawła Szefernakera. - To jest człowiek, który bardzo dobrze, cicho, bez żadnego wielkiego puszenia się, konsekwentnie, spokojnie realizował funkcję też wiceministra spraw wewnętrznych i administracji. I robił to naprawdę dobrze, z dużą troską o sprawy, które miał powierzone - powiedział Duda.