Duda spotka się z Trumpem? Otoczenie prezydenta precyzuje informacje mediów z USA

Osoba z otoczenia Dudy przyznaje, że o możliwej wizycie Trumpa "dowiedział się z lokalnych mediów" w USA.

"Prezydent Andrzej Duda i Donald Trump mają w najbliższą niedzielę odwiedzić amerykańską Częstochowę w Doylestown w Pensylwanii" - podał na portalu X korespondent Polskiego Radia w USA Marek Walkuski. Zamieścił też link do informacji, do której się odnosił.

Amerykański portal The Post Millenial napisał, że "były prezydent Donald Trump ma odwiedzić Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w New Britain Township w niedzielę 22 września". "Oczekuje się, że tego samego dnia prezydent Andrzej Duda odwiedzi świątynię" - podał TPM.

Miałoby się to stać przed planowanym udziałem polskiej głowy państwa na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku.

Jak pisze The Post Millenial, "sanktuarium, położone w hrabstwie Central Bucks, zostało zbudowane na początku lat 60. i honoruje polskie katolickie postacie religijne". "Posiada również serce Ignacego Jana Paderewskiego, trzeciego premiera Polski. Miejsce to ma znaczenie historyczne, jest związane m.in. z kardynałem Karolem Wojtyłą, późniejszym papieżem Janem Pawłem II, który odwiedził je dwukrotnie. Jego posąg stoi na terenie sanktuarium z widokiem na Doylestown" - czytamy.

Gdyby Trump odwiedził to miejsce, byłby pierwszym amerykańskim kandydatem na prezydenta, który zrobił to w XXI wieku - podkreśla PM.

Wedle informacji Wirtualnej Polski, otoczenie prezydenta Andrzeja Dudy we wtorek 17 września w godzinach przedpołudniowych nie znało jeszcze planów Donalda Trumpa. Politycy nie umawiali się na spotkanie w "amerykańskiej Częstochowie" - przekazały nasze źródła w KPRP.

- Nie było kontaktów w tej sprawie. Nie znamy planów Donalda Trumpa. O tym, że ma przyjechać do sanktuarium w Doylestown w Pensylwanii dowiedzieliśmy się z amerykańskich lokalnych mediów - powiedział WP jeden z najbliższych współpracowników Andrzeja Dudy.

Jednocześnie przyznał, że jeśli otoczenie Trumpa zwróci się do administracji polskiej głowy państwa z prośbą o spotkanie, to bardzo prawdopodobne, że do niego dojdzie.

Wszak Andrzej Duda i Donald Trump mają bardzo dobre relacje. A współpracownicy głowy państwa bywali już w tym roku na konwencjach republikanów.

Duda i Trump spotkali się w kwietniu 2024 r. w Trump Tower. - To spotkanie było umawiane od dawna. Teraz nie umawialiśmy się na rozmowy. Ale niewykluczone, że do nich dojdzie - zdradza WP współpracownik polskiej głowy państwa.

Pensylwania to najważniejszy stan w tej kampanii, który może przesądzić o wyniku listopadowych wyborów prezydenckich w USA. Ma najwięcej elektorów spośród wszystkich siedmiu tzw. swing states, które głosują raz na Republikanina, raz na Demokratę. Mieszka tam ok. 800 tys. Amerykanów polskiego pochodzenia.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl