Nagła decyzja Dudy ws. TK. Poruszenie w sieci. "Zła wiadomość"
Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej dwie ustawy dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. W sieci zawrzało.
Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej dwie ustawy dotyczące TK - poinformowała po godz. 18:00 Kancelaria Prezydenta RP. W sieci momentalnie zawrzało.
Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej to jest "zła wiadomości dla zwykłych ludzi". Przemysław Rosati zamieścił wpis w serwisie X. "Obywatele potrzebują Trybunału Konstytucyjnego, który będzie realizował zadania określone w Konstytucji RP. Potrzebujemy Sądu Konstytucyjnego, który będzie realną tamą chroniącą przed działaniem władzy publicznej" - przekonuje szef NRA.
Europosłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz napisała: "To nie prima aprilis. Andrzej Duda skierował do Trybunału Przyłębskiej ustawę, która ma ten sam Trybunał oczyścić z nielegalnych dublerów i odpolitycznić. Jeszcze tylko 303 dni".
Ruch prezydenta skomentował Zbigniew Konwiński z PO: "Kto wg. A Dudy najlepiej oceni stan praworządności w TK? Oczywiście sam TK. (...) Mistrz w ośmieszaniu tego urzędu".
Do sprawy odniósł się również poseł Polski 2050 Paweł Zalewski, który gościł w Radiu Zet. Jego zdaniem, nie jest to zaskakujące. - Wiemy, jaki będzie tego efekt. TK jest ciągle upolityczniony i powiązany politycznie z PiS - mówił.
Wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki z Koalicji Obywatelskiej, Robert Kropiwnicki skomentował to tak: "A. Duda pobija sam siebie w dowcipie. Kieruje bowiem dwie ustawy regulujące kwestie praworządności w TK do... TK Przyłębskiej. Jeszcze 300 dni tej prezydentury pomyłek".
Dorota Niedziela z PO, wicemarszałek Sejmu, uważa, że prezydent "nie zamierza wyjść naprzeciw oczekiwaniom Polek i Polaków i skończyć z bałaganem prawnym".
Prawnik Krzysztof Izdebski stwierdził, że "do końca swojej kadencji (prezydent) będzie ponosił pełną odpowiedzialność za pozbawienie obywateli mechanizmu ochrony ich praw".
Ruch Dudy. O co chodzi?
W komunikacie KPRP stwierdzono, że przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym "naruszają fundamenty konstytucyjnego porządku prawnego w Polsce". "Prowadzą także do wywołania chaosu ustrojowego i to w skali niemożliwej dzisiaj do przewidzenia" - podkreślono.
Wyjaśniono, że znaczna część wyroków TK "dotyczy materii związanej bezpośrednio z ochroną praw i wolności człowieka i jest bardzo korzystna dla obywateli".
W odniesieniu do nowych przepisów ws. sędziów Trybunału Konstytucyjnego stwierdzono, że "podważenie statusu niektórych sędziów poprzez wprowadzenie instytucji nieznanej prawu – "osoby nieuprawnionej do orzekania" jest niezgodne z art. 194 ust 1 oraz art. 195 ust. 1 Konstytucji".
Źródło: X/WP
