Druga tura wyborów samorządowych we Włoszech
We Włoszech rozpoczęła się druga tura wyborów samorządowych w tych prowincjach, gminach i
miastach, gdzie burmistrzów i szefów lokalnych władz kilku
szczebli nie udało się wybrać przed dwoma tygodniami.
27.04.2008 | aktual.: 27.04.2008 10:07
Lokale wyborcze są otwarte od godziny 8. do 22., a w poniedziałek od 7. do 15. Uprawnionych do głosowania jest łącznie 5 milionów 800 tysięcy Włochów z kilku regionów kraju.
Wybierane są władze pięciu prowincji - Rzymu oraz Asti, Catanzaro, Foggii i Massa Carrara oraz burmistrzowie 44 gmin.
Oczy wszystkich zwrócone są na Rzym, gdzie o stanowisko burmistrza ubiegają się kandydat centrolewicy Francesco Rutelli i centroprawicy Gianni Alemanno.
W pierwszej turze wyborów 53-letni Rutelli - dotychczasowy wicepremier i minister kultury, burmistrz Wiecznego Miasta w latach 1993-2001 otrzymał 45,8% głosów. Jego rywal z Ludu Wolności przyszłego premiera Silvio Berlusconiego - 50 letni Gianni Alemanno uzyskał zaś 40,7% głosów.
Mimo niewielkiej przewagi Rutellego trudno teraz przewidzieć wynik wyborów w Rzymie, rządzonym nieprzerwanie przez lewicę od 15 lat.
Kampanię wyborczą w stolicy zdominowała dyskusja na temat fali przestępczości i serii napadów oraz gwałtów, dokonywanych głównie przez rumuńskich imigrantów.
Na kilka dni przed wyborami Alemanno odnosząc się do czarnej serii przestępstw powiedział, że trzeba natychmiast wyrzucić z Wiecznego Miasta 20 tysięcy cudzoziemców, łamiących prawo; jak to ujął: Romów, imigrantów, czy Rumunów, kimkolwiek są.
To nie jest kwestia etniczna. Ci cudzoziemcy, mimo że zostali spisani i zatrzymani, pozostają w naszym mieście - oświadczył Alemanno. Wyraził następnie opinię, że sytuacja w obozowiskach romskich w Rzymie i na przedmieściach wymknęła się spod kontroli i wciąż powstają nowe prymitywne osiedla. To nie są poszczególne obozowiska, ale całe sieci okupacji - stwierdził.
W tym samym czasie Rutelli zaproponował wyposażenie mieszkanek stolicy w specjalne bransoletki, przekazujące drogą radiową sygnał do służb porządkowych o zagrożeniu i informujących i miejscu zdarzenia.
Sylwia Wysocka