Trwa ładowanie...

Drony z Iranu. Zaskakujące doniesienia

Irańskie drony używane przez Rosję podczas wojny na Ukrainie zawierają holenderskie chipy - informuje w sobotę dziennik "Algemeen Dagblad". Jak informuje gazeta, po tym, jak producenci z Holandii zaprzestali ich eksportu do Rosji, są one pozyskiwane m.in. z pralek, tosterów oraz fotoradarów.

Rozkręcili irańskie drony. Zaskakujące doniesieniaRozkręcili irańskie drony. Zaskakujące doniesieniaŹródło: Twitter, fot: BSA
duotjgd
duotjgd

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.

O tym, że rosyjska armia wykorzystuje zachodnie technologie w wojnie z Ukrainą, w tym półprzewodniki holenderskiej firmy NXP i dawnej spółki zależnej Nexperia, informował już w sierpniu dziennik "Financieele Dagblad".

Holenderskie chipy w irańskich dronach. "Usuwane są z pralek"

Teraz okazuje się, że gdy obie firmy wstrzymały dostawy swojego sprzętu do Rosji, produkowane przez nie chipy nadal znajdują zastosowanie w broni wykorzystywanej przez agresora w wojnie na Ukrainie, m.in. w irańskich dronach.

"AD" informuje, że brytyjska organizacja Conflict Armament Research (CAR) potwierdza, że w irańskich dronach znaleziono zachodnie komponenty, m.in. holenderskie, wyprodukowane w latach 2020-2021.

duotjgd

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Nowy kraj w NATO? Ponad połowa jest przeciw 

"Chipy wciąż mogą trafiać do rosyjskiej broni na przykład w ten sposób, że są potajemnie sprzedawane lub usuwane z pralek i fotoradarów" – czytamy w gazecie.

To nie jedyna droga. Rosjanie mogą pozyskiwać zaawansowany sprzęt i technologie w inny sposób. Pod koniec października 2022 roku Jan Swillens, szef Wojskowej Służby Wywiadu (MIVD), ostrzegał, że holenderskie firmy sprzedają swoje zaawansowane technologie podmiotom założonym przez rosyjski wywiad wojskowy.

duotjgd

Jego zdaniem rosyjskie firmy kupują w Holandii technologie, które następnie przemycają do Rosji w celach wojskowych. Szef MIVD mówił, że tego typu praktyki mają miejsce od czasu aneksji Krymu w 2014 roku, ale znacznie nasiliły się po agresji Kremla na Ukrainę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
duotjgd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
duotjgd
Więcej tematów