Drawsko Pomorskie: horror dwóch chłopców. Matka i jej konkubent skazani
Matka i jej partner znęcali się nad dwoma małymi chłopcami. Dzieci były brutalnie bite. Nie tylko pięściami, ale też przedmiotami. Dochodziło nawet do łamania im kości i oblewania wrzątkiem. W końcu zapadł wyrok w sprawie. Katarzyna W. i Marek K. zostali skazani za usiłowanie zabójstwa.
Dzieci przeżyły piekło. Matka i jej konkubent mieli się nad nimi znęcać od stycznia do marca 2016 roku w hostelu prowadzonym przez Ośrodek Wspierania Dziecka i Rodziny w Drawsku Pomorskim. Wówczas chłopcy mieli wówczas siedem i dziewięć lat i wraz z matką byli objęci nadzorem kuratora sądowego, opieką psychologiczną i pedagogiczną.
Kiedy młodszy z chłopców trafił do szpitala w krytycznym stanie, lekarze powiadomili policję. Okazało się, że dzieci były brutalnie bite pięściami, pasem i różnymi przedmiotami, kopani, rzucani o meble i o ściany. Dochodziło do łamania im kości, oblewania wrzątkiem. To wciąż nie wszystko.
Podobno dorośli przetrzymywali chłopców w wannie z zimną woda przez wiele godzin. Byli zmuszani do jedzenia surowego mięsa i potraw z pikantnymi przyprawami, a także zlizywania z podłogi jogurtu. Ponadto, wożono ich w bagażniku samochodu, kazano przez wiele godzin klęczeć z podniesionymi rękami i biegać nocami po polu. Lekarze mówili, że ciała dzieci przypominały jeden wielki siniak.
O kulisach sprawy i wyroku, który właśnie zapadł w sprawie, informuje TVN 24. Marek K. został skazany na 25 lat za torturowanie i gwałcenie dwóch synów swojej partnerki. Warunkowo wyjść z więzienia będzie mógł wyjść dopiero po 20 latach. Musi zapłacić 250 tys. zł zadośćuczynienia dla starszego chłopca i 100 tys. zł dla młodszego.
Z kolei matka chłopców Katarzyna W. usłyszała wyrok 15 lat więzienia. Decyzją sądu młodszemu synowi należy się od niej 100 tys. zł, a starszemu - 50 tys. zł. Zarówno ona, jak i jej konkubent mają zakaz kontaktu z dziećmi przez 15 lat. Wyrok jest nieprawomocny.
Początkowo matka chłopców i jej konkubent byli oskarżeni o psychiczne i fizyczne znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad dwoma synami kobiety. Zmieniono jednak klasyfikację czynu. Obojgu dorosłym zarzucono usiłowanie zabójstwa dzieci, a mężczyźnie - gwałty ze szczególnym okrucieństwem na chłopcach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
