36-latka otworzyła ogień w kościele. Była z synkiem. Ujawniono nagranie z Houston

11 lutego Genesse Ivonne Moreno, pochodząca z Salwadoru, zaczęła strzelać do wiernych w kościele w Houston. W wyniku ataku jej 7-letni syn, którego zabrała z sobą na miejsce zdarzenia, został postrzelony w głowę i walczy o życie.

Departament Policji w Houston opublikował w mediach społecznościowych nagranie, które obejmuje moment strzałów w zachodnich salach kościoła aż do neutralizacji sprawczyni.

Wideo ukazuje grozę krótkiego ataku: parafianie rozproszyli się, szukając schronienia w salach i na korytarzach. Rozległo się więcej strzałów, funkcjonariusze ruszyli w stronę napastniczki, szepcząc i chowając się co kilka kroków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Chodź. Musimy podejść – szepcze jeden z funkcjonariuszy drugiemu .– Boże Ojcze, po prostu bądź z nami. Przebacz nam nasze grzechy. Przyjdź – dodaje słowa modlitwy.

– Odłóż broń, natychmiast – słychać krzyk funkcjonariusza przed oddaniem strzału. Inny funkcjonariusz ostrzega: "Może mieć bombę".

Syn napastniczki został ranny

Funkcjonariusze wyciągają broń, 7-letni chłopiec zakrywa uszy, a chwilę później leży postrzelony na podłodze. – Zabiłeś mojego syna! – słychać kobiecy głos, prawdopodobnie Moreno. Następnie funkcjonariusze strzelili do niej, w wyniku czego zmarła.

W strzelaninie ranne zostały dwie osoby – siedmioletni syn Moreno i 57-letni mężczyzna. Władze nadal nie ujawniły motywu ataku ani nie potwierdziły, kto postrzelił syna Moreno w głowę.