Trwa ładowanie...

Dramatyczna ucieczka z zakładu poprawczego. Nie żyje młody mężczyzna

W piątek czterech wychowanków uciekło z zakładu poprawczego w Trzemesznie (woj. wielkopolskie). Jeden z uciekinierów stracił przytomność w jeziorze. Nie udało się go uratować.

Zdjęcie satelitarne zakładu poprawczego w TrzemesznieZdjęcie satelitarne zakładu poprawczego w TrzemesznieŹródło: East News, Google maps, News Lubuski
d29jim4
d29jim4

Z zakładu poprawczego w Trzemesznie uciekły cztery osoby. Trzech z uciekinierów było w wieku 18 lat, a jeden miał 20 lat. Jeden z nich został szybko ujęty, natomiast drugiego młodego mężczyznę strażacy musieli wyciągać z wody.

Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, udzielił PAP informacji, że z dotychczasowych ustaleń wynika, iż dwie osoby zdecydowały się na próbę przepłynięcia Jeziora Popielewskiego w Trzemesznie. Po pewnym czasie jedna z nich zrezygnowała z dalszej ucieczki i zawróciła. Na brzegu została zatrzymana przez wychowawców z zakładu poprawczego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jechał wężykiem. Skrajna nieodpowiedzialność w Świętokrzyskiem

Koszmarny finał ucieczki z poprawczaka. Nie żyje młody mężczyzna

Drugi mężczyzna niestety nie zdołał wrócić na brzeg. Jak relacjonował oficer prasowy wielkopolskich strażaków w rozmowie z PAP, po godzinie 18. mężczyzna został wyciągnięty z wody. Niestety, mimo podjętej reanimacji, około godziny 19. przekazano informację, że nie udało się go uratować.

d29jim4

Obecnie trwają intensywne poszukiwania dwóch pozostałych młodych mężczyzn, którzy zdecydowali się na ucieczkę. Policja poinformowała, że uciekli w kierunku miejscowości Zieleń, na południe od Trzemeszna.

- Jeden ubrany był w granatową koszulkę z napisem prawdopodobnie 94, szare dresowe spodnie, buty sportowe koloru białego. Poszukiwany ma ciemne włosy, wzrost około 180 cm. Drugi z osiemnastolatków ubrany był w bluzę dresową koloru zielono-niebieskiego, krótkie spodenki niebieskie, był bez butów. Osiemnastolatek jest szczupłej budowy ciała, ma ok. 180 cm wzrostu – podał asp. sztab. Krzysztof Socha.

W akcję poszukiwawczą zaangażowani zostali funkcjonariusze z całego powiatu gnieźnieńskiego – także ci, którzy w piątek po południu byli poza służbą. W poszukiwaniach wykorzystywane są m.in. psy tropiące. Policjantów wsparli też strażacy.

Źródło: PAP, Fakt

d29jim4

Czytaj również:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d29jim4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d29jim4
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj