Dramat Rosjan. Uciekinierzy utknęli na granicy amerykańsko-meksykańskiej
Rosjanie przerażeni wojną rozpętaną przez Władimira Putina i sankcjami, szukają dla siebie miejsca w lepszych rejonach świata. To jednak nie wszędzie okazuje się być łatwe. Rzesze rosyjskich uchodźców koczują na przejściu granicznym z Meksyku do USA, bo Stany Zjednoczone nie chcą ich wpuścić.
Urzędnicy amerykańscy przyjęli w minionym tygodniu wielu uchodźców narodowości ukraińskiej, szukających pomocy i nowego domu. Podczas gdy oni przekraczają przejście graniczne bez problemów, Rosjanie nie otrzymują na to zgody. O ich dramacie donosi Reuters, opisując rosyjskie obozowisko, które stworzyli w meksykańskim przygranicznym mieście Tijuana, które z San Diego w Kalifornii dzieli tylko przejście. Rosjanie rozsiedli się na ulicy, wbrew protestom pograniczników meksykańskich, nakazującym im powrót do ojczyzny.
Rosjanie nie spodziewali się, że ich paszporty nie będą stanowiły dostatecznej przepustki na granicach świata. Niektórzy uciekają przed represjami, jak pewna rosyjska nauczycielka matematyki, która uciekła z Rosji z czwórką swoich dzieci i chłopakiem córki. Kobieta pokazuje nagranie w telefonie, jak została aresztowana w antywojennym proteście 24 lutego, w dniu, w którym Rosja najechała Ukrainę.
Została zwolniona z pracy kilka godzin później i natychmiast zaczęła szykować się do ucieczki. Przedostała się przez Taszkent i Stambuł i dotarła do meksykańskiego nadmorskiego kurortu Cancun.
Dramat rosyjskich uciekinierów
Według ONZ ponad 3 miliony Ukraińców zostało uchodźcami, ale także tysiące Rosjan opuściło swój kraj. Ukraińcy przekraczający granicę Tijuany otrzymali pozwolenie na roczny pobyt w Stanach Zjednoczonych. Sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego USA Alejandro Mayorkas powiedział agencji, że rząd pomaga ludziom uciekającym z Ukrainy, a inne programy rozszerzenia pomocy humanitarnej w związku z najazdem Rosji na sąsiedni kraj są dopiero rozważane.
Granica amerykańsko-meksykańska z powodu pandemii koronawirusa została zamknięta dla większości osób ubiegających się o azyl. Wyjątek dotyczy tylko osób w szczególnej sytuacji, a za takie uznani są tylko uchodźcy wojenni z Ukrainy.
Rzecznik departamentu bezpieczeństwa wewnętrznego, zapytany o obecną politykę wobec Rosjan, powiedział, że przypadki będą rozpatrywane indywidualnie.
- To niesprawiedliwe, że nie możemy się dostać - powiedział reporterowi agencji Rosjanin, 32-letni kierownik restauracji, który wyjechał z Moskwy z żoną na początku marca, przedostając się do Meksyku przez Turcję i Niemcy. Ta rosyjska para też ma za sobą aresztowanie na trzy dni, ale spotkało ich to za udział w zeszłym roku w manifestacji poparcia uwięzionego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego. Rosjanin powiedział, że nie wyobraża sobie powrotu do ojczyzny po tym, jak Władimir Putin wprowadził karę 15 lat więzienia za działania dyskredytujące rosyjską armię.
Między październikiem 2021 a styczniem 2022 roku do USA wjechało 6400 Rosjan. Niektórzy ubiegają się o wizy, tłumacząc, że są opozycjonistami. Ambasada rosyjska po opublikowaniu tych danych wydała oświadczenie, że będzie kontaktowała się z władzami USA w sprawie tych obywateli.
W zeszłym tygodniu w Tijuanie meksykańscy urzędnicy rozdawali ulotki w języku rosyjskim. Zawierały one wykaz pobliskich schronisk dla migrantów, instrukcję jak ubiegać się o azyl i apel, by nie obozować na granicy.
Jak rosyjska propaganda widzi Polskę? "Cała Europa jest przedstawiana jako ‘pachołek USA’"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski