Samochód wjechał pod pociąg. Pięć osób nie żyje, w tym troje dzieci

Tragiczny wypadek na torach w Karwicy Mazurskiej. Pod pociąg wjechał samochód, którym jechało pięć osób. Wszyscy - w tym dzieci - zginęli. Początkowo podawano, że była ich dwójka, ostatecznie służby doprecyzowały, że jednak dzieci było troje. Pociągiem jechało 525 osób, ruch kolejowy jest zablokowany.

Tragedia na przejeździe kolejowym
Tragedia na przejeździe kolejowym
Źródło zdjęć: © East News | NewsLubuski
Mateusz Dolak

Informację o tragedii jako pierwsze podało radio RMF FM. W rozmowie z WP policja doprecyzowała, że do wypadku doszło około godziny 17.

- Zdarzenie miało miejsce na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Samochód osobowy wjechał pod nadjeżdżający pociąg. Pięć osób zginęło - przekazała nadkom. Anna Szypczyńska z komendy w Piszu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Funkcjonariuszka dodała, że na miejscu pojawił się prokurator, który z policjantami będzie ustalać dokładne okoliczności wypadku. Utrudnienia potrwają co najmniej kilka godzin.

- Sytuacja jest bardzo trudna. W pociągu podróżowało 525 pasażerów. Służby zabezpieczają teren wypadku, by postronne osoby nie narazić na makabryczny widok - dodał Grzegorz Kuliś ze straży pożarnej w Piszu.

Strażak podkreślił, że "na tym przejeździe jest typowe oznakowanie, czyli krzyż św. Andrzeja". - Przejazd nie jest wyposażony w zapory. Nie przypominam sobie, żeby była tam sygnalizacja świetlna - przyznał.

- Lokomotywa pociągu została uszkodzona. Był to pociąg relacji Warszawa Wschodnia - Gdynia. Pomiędzy Piszem a Spychowem dla pasażerów regionalnej kolei wprowadzono zastępczą komunikację autobusową - przekazała Magdalena Janus, rzeczniczka PKP PLK.

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (964)