"To nie jest kwestia tego, czy chcesz podejmować ryzyko, chodzi o to, że musisz to robić"
Za sprawą Woodroofa Dallas stało się centrum czarnego rynku leków na AIDS. Wspólnie z partnerką, również nosicielką wirusa HIV, uznali, że "desperackie czasy, wymagają desperackich środków". "To nie jest kwestia tego, czy chcesz podejmować ryzyko, chodzi o to, że musisz to robić. To konieczność" - mówił Woodroof.
Dallas Buyers Club powstał w 1987 r. i szybko zyskał ogólnokrajowy zasięg. Jego członkowie byli znani z "pirackiego", bardziej ryzykownego i agresywnego niż inne "kluby" stylu działania. Rozprowadzali po całych Stanach Zjednoczonych leki wytwarzane w podziemiu przez amerykańskich chemików i farmaceutów, przemycane z Anglii, Niemiec, Japonii, Danii czy Chin.