Drakońskie prawo. Gra w gry komputerowe praktycznie zakazana
Drakońskie prawo w Chinach. Rząd w Pekinie praktycznie zakazał dzieciom poniżej 18. roku życia grania w gry komputerowe. Będzie to możliwe tylko przez trzy godziny i to w konkretne dni tygodnia.
Chiny wytaczają ciężkie działa przeciwko branży gier komputerowych. Pierwsze oznaki sporu widać było już na przełomie lipca i sierpnia, gdy przez państwowe media przetoczyła się fala krytyki pod adresem branży, a same gry komputerowe nazwano "duchowym opium dla młodzieży".
Chiny. Koniec gier komputerowych? Nowe prawo
Teraz rząd Chin jeszcze bardziej chce "dokręcić śrubę" i jeszcze bardziej ograniczyć czas grania w gry komputerowe przez dzieci poniżej 18. roku życia.
Jak informuje agencja informacyjna Xinhua, nieletni będą mogli zagrać w gry komputerowe zaledwie przez trzy godziny w tygodniu i to tylko w wybrane dni: piątek, sobotę i niedzielę (oraz święta państwowe - red.), a także godziny: między 20 a 21.
Agencja podkreśla, że wcześniejszy limit, wprowadzony w 2019 roku, zezwalał nieletnim na grę w gry komputerowe przez 1,5 godziny dziennie.
Chiny. Gry komputerowe nie dla dzieci? Drakońskie restrykcje
Nowe prawo w Chinach ma umożliwić władzy walkę z uzależnieniem dzieci od gier komputerowych. Teraz platformy online, które oferują możliwość gry, będą mogły udostępniać swoje usługi tylko w tym określonym czasie.
Dodatkowo gracze będą musieli rejestrować się prawdziwym imieniem i nazwiskiem. Wiadomo już, że rząd w pekinie planuje również współpracę ze szkołami i rodzicami w zakresie walki z uzależnieniem dzieci od gier komputerowych.
- Od teraz, jeśli chcesz dokładnie wiedzieć, co każdy 15-latek robi w Chinach o 20:00 w piątek wieczorem, już wiesz - napisał żartobliwie na Twitterze korespondent BBC w Chinach Stephen McDonell.
Czytaj też: USA oskarżają Chiny o ukrywanie informacji na temat koronawirusa. Jest odpowiedź ambasady
Źródło: Noizz