Dr Krzysztof Liedel: Hiszpania jako cel nie jest zaskoczeniem. "Popełnili błąd"

Niestety hiszpańskie władze popełniły jeden duży błąd, który wpłynął na radykalizację środowisk islamskich w ich kraju - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską dr Krzysztof Liedel, dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas. Przypomina, że Hiszpania była wymieniana jako potencjalne miejsce kolejnego zamachu w kilku ostatnich raportach na temat terroryzmu.

Co najmniej 13 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych w dwóch zamachach w Hiszpanii.
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | QUIQUE GARCIA
Arkadiusz Jastrzębski

- Nie jestem zaskoczony, że zamachowcy zaatakowali właśnie w Hiszpanii. Służby wskazywały ją od dłuższego czasu - obok Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii. Hiszpanie informowali niedawno o tym, że rozbili komórkę, która szykowała ataki, a wcześniej właśnie w Barcelonie ujęto przecież jedną z osób związanych z zamachem w Brukseli - wyjaśnia dr Liedel.

Zobacz też: Zamach terrorystyczny w Barcelonie

Dodaje, że z Hiszpanii do Syrii i Iraku wyjechało co najmniej kilkuset zradykalizowanych islamistów, którzy walczyli w szeregach tzw. Państwa Islamskiego. - Stopień radykalizacji dżihadystów w Hiszpanii jest bardzo duży, bo władze popełniły błąd, zamykając zatrzymanych w związku z działaniami terrorystycznymi razem z więźniami politycznymi. To ułatwiło proces werbowania nowych członków - stwierdza ekspert.

Jego zdaniem, podobnie jak w innych państwach Europy, duży wpływ na radykalizację środowisk islamistycznych miał też internet i propaganda w sieci. - Musimy pamiętać, że to ważny element działania takich ugrupowań jak IS czy al-Kaida. Mają one specjalne komórki, które zajmują się werbunkiem nowych członków - tłumaczy dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem.

- Z pewnością na to, że celem stała się Hiszpania, wpływ ma też bliskość państw Maghrebu. Z północno-zachodniej Afryki do Europy razem z uchodźcami przenikają niestety też terroryści - mówi dr Liedel.

Drugi atak zaplanowany wcześniej?

Zdaniem eksperta ds. terroryzmu nocny atak w Cambrils nie musiał być planowany wcześniej. - Sądzę, że nie mamy tu do czynienia ze skoordynowaną i przemyślaną akcją jednej komórki. Przypuszczam, że wydarzenia z Barcelony mogły być katalizatorem działań drugiej grupy. Być może - widząc relacje ze stolicy Katalonii - zamachowcy stwierdzili: wykorzystamy sytuację i zaatakujemy drugi raz, żeby spotęgować efekt strachu i paniki - zauważa.

Nie wyklucza, że motywem działań osób, które zaatakowały w Cambrils, był strach. - Po zamachach zawsze rusza szeroko zakrojona operacja antyterrorystyczna. Możliwe, że to przyspieszyło działania komórki, która szykowała atak w przyszłości i bali się dekonspiracji. Mogli też planować wyjazd na Bliski Wschód i stwierdzili, że aktywność służb im to uniemożliwi. To okaże się jednak podczas śledztwa - mówi dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem.

Zamachy w Barcelonie i Cambrils

W czwartek po południu kierowca furgonetki wjechał na promenadę Las Ramblas i taranował wszystkich ludzi na swojej drodze. Zginęło co najmniej 13 osób, a ponad 100 zostało rannych. Sprawca ataku, do którego przyznało się IS, wciąż pozostaje na wolności.

W piątek nad ranem w nadmorskim kurorcie Cambrils kilku zamachowców wjechało samochodem w grupę ludzi, raniąc siedem osób. Policja zabiła pięciu sprawców tego ataku.

Wybrane dla Ciebie
Ponury bilans wypadków na hulajnogach. Najczęściej poszkodowane dzieci
Ponury bilans wypadków na hulajnogach. Najczęściej poszkodowane dzieci
Burda na Narodowym. Deportacje wstrzymane
Burda na Narodowym. Deportacje wstrzymane
Stróżyk o dostępie do informacji niejawnych dla Cenckiewicza. Szef BBN reaguje
Stróżyk o dostępie do informacji niejawnych dla Cenckiewicza. Szef BBN reaguje
Tucker Carlson: Dlaczego Polska nie pójdzie na wojnę z Rosją?
Tucker Carlson: Dlaczego Polska nie pójdzie na wojnę z Rosją?
Celne uderzenie z powietrza. Pokazali, jak zniszczyli kolejną łódź
Celne uderzenie z powietrza. Pokazali, jak zniszczyli kolejną łódź
Napad koło banku w Warszawie. W torbie było 900 tys. zł
Napad koło banku w Warszawie. W torbie było 900 tys. zł
Sekretarz NATO po spotkaniu z Trumpem. Podał liczbę ofiar Rosji
Sekretarz NATO po spotkaniu z Trumpem. Podał liczbę ofiar Rosji
Orban uderza w polski rząd. Reakcja na słowa Sikorskiego
Orban uderza w polski rząd. Reakcja na słowa Sikorskiego
"Niesamowity skandal". Spięcie polityka PiS z prowadzącą w TVN24
"Niesamowity skandal". Spięcie polityka PiS z prowadzącą w TVN24
Trump wyjaśnia, czemu odwołał spotkanie z Putinem
Trump wyjaśnia, czemu odwołał spotkanie z Putinem
Olejnik zareagowała na szokujący wywiad z Millerem. Tak zaczęła "Kropkę nad i"
Olejnik zareagowała na szokujący wywiad z Millerem. Tak zaczęła "Kropkę nad i"
USA wprowadzają nowe sankcje na rosyjskie koncerny naftowe
USA wprowadzają nowe sankcje na rosyjskie koncerny naftowe