Dr Dębski: Polska ma prawo ochronić własne interesy
Polska ma prawo zabiegać o ochronę własnych interesów i domagać się pewnej unijnej solidarności - ocenił dr Sławomir Dębski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, komentując sprzeciw Polski wobec przyjęcia unijnego mandatu na negocjacje nowego porozumienia z Rosją.
Polska podtrzymała na spotkaniu ambasadorów państw UE w Brukseli, swój sprzeciw w tej sprawie. Sprzeciw został zgłoszony w poniedziałek na posiedzeniu szefów dyplomacji państw Unii.
Zdaniem Dębskiego, Polska ma prawo także mobilizować Komisję Europejską do działania w sytuacji, gdy napotyka problemy w stosunkach z jednym ważnym partnerem UE.
W jego ocenie, reakcja państw członkowskich i Komisji Europejskiej w tej sprawie nie była zadowalająca. Jak wyjaśnił Dębski, ostatnio pojawiły się informacje, że problem zakazu przez Rosję importu polskiego mięsa i produktów roślinnych był zgłaszany przez stronę polską także na nieoficjalnym szczycie UE w fińskim Lahti w październiku.
Jesteśmy na początku negocjowania umowy UE z Rosją, warto dać naszym wszystkim przyjaciołom do zrozumienia, że w procesie negocjowania tej umowy Polska ma ważne interesy do zrealizowania i z obrony tych interesów nie może zrezygnować - powiedział Dębski. Jak podsumował, jego zdaniem, sprawa skończy się dobrze.