Rzecznik Komendanta Głównego Policji mówi, że dyscyplina społeczna, jeśli chodzi o stosowanie się do obostrzeń, jest większa niż kilka tygodni temu. Zaznacza jednak, że funkcjonariusze mieli pełne ręce roboty. Mariusz Ciarka podkreśla, że mundurowi "nie walczą z ludźmi, tylko z pandemią koronawirusa" i chcą skutecznie zahamować transmisję COVID-19. Stąd policja wymusza dyscyplinę społeczną. Rzecznik KGP poinformował, że przez weekend policja 20 tys. razy interweniowała za brak maseczki. Dodaje, że oprócz tego funkcjonariusze w 38 tys. kontroli sprawdzali, czy Polacy stosują się do innych restrykcji. - Z naszej strony najważniejsza jest reakcja na każde wykroczenie. Ta interwencja nie musi zakończyć się mandatem, czy wnioskiem do sądu. My nawet takich sytuacji nie chcemy. Chodzi nam tylko o przestrzeganie przepisów - podsumowuje insp. Ciarka.