Donald Tusk nie ma po co wracać do Polski. Wygląda na to, że nie będzie prezydentem
Donald Tusk ma rzesze wielbicieli. Kiedy przyjechał do Polski na przesłuchanie w prokuraturze, spora grupa Polaków gorąco go przywitała. Zorganizowano dla niego też specjalny marsz. Okazuje się jednak, że to za mało, by były premier, a obecnie przewodniczący Rady Europejskiej, został prezydentem RP. Nawet gdyby trafił do drugiej tury wyborów, ostatecznie przegrałby z Andrzejem Dudą.
Zarówno Donald Tusk, jak i Robert Biedroń w drugiej turze wyborów prezydenckich ponieśliby fiasko - wynika z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla "Super Expressu". Zwycięsko wyszedłby z tej politycznej batalii natomiast Andrzej Duda. Jeśli preferencje wyborców nie ulegną zmianie, obecna głowa państwa zostanie na drugą kadencję.
Polakom w badaniu zadano dwa pytania: "Na kogo zagłosowałbyś w drugiej turze wyborów prezydenckich, gdyby znaleźli się z niej Andrzej Duda i Donald Tusk?" - to pierwsze z nich. Z odpowiedzi ankietowanych wynika, że chcieliby, by głową państwa pozostał Duda. Na niego wskazało bowiem 49, 4 proc. respondentów. Przeciwnego zdania było z kolei 37,8 proc. badanych - oni wybrali Tuska. Podjąć decyzji nie potrafiło natomiast 12,8 proc. osób.
W drugim pytaniu zamiast Tuska pojawił się Biedroń. W tej konfiguracji też najwięcej głosów uzyskał Duda. 35,1 proc. respondentów w roli głowy państwa widzi prezydenta Słupska. Jednak większość Polaków opowiada się za druga kadencją Dudy. Ich odsetek wyniósł 51,4 proc. Odpowiedź "nie wiem" wybrało z kolei 13,5 proc. ankietowanych.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 14-15 października na grupie 1100 dorosłych Polaków.
Zobacz też: "Prezydent ma problem z Kaczyńskim". Burza po wywiadzie Dudy
Nie ma zaskoczenia?
- Gdyby był Tusk i Duda, głosowałabym na Biedronia - powiedziała w TVN 24 socjolog Jadwiga Staniszkis. Jednak większość Polaków nie od dziś planuje oddać głos na kogoś innego.
Wyniki sondażu IBRiS dla "Super Expressu" nie różnią się znacznie od innych, w których pytano o poparcie w wyborach prezydenckich. Z badania IBRiS dla "Rzeczpospolitej" z sierpnia wynika, że najwięcej Polaków chce by prezydentem był Duda, Na drugim miejscu znalazł się Tusk, na trzecim - Biedroń.
W lipcu również - jak wynika z sondażu Kantar dla TVN 24 - Duda wyprzedzał Tuska.
Źródło: "Super Express"/WP