Dominikanie apelują o odkrycie "czarnych kart historii Kościoła"
Dominikanie apelują: "Chcemy poznać ciemne karty historii, naprawić krzywdy i zadośćuczynić ofiarom". Za pośrednictwem specjalnego oświadczenia duchowni zwrócili się z apelem do władz kościoła.
"We wszystkich dominikańskich kościołach ogłosimy prośbę o zgłaszanie przypadków nadużyć seksualnych popełnionych przez dominikanów wobec osób niepełnoletnich" - napisał w specjalnym oświadczeniu prowincjał o. Paweł Kozacki OP.
Wskazał przy okazji, że choć sprawa wrocławska nie dotyczy pedofilii, "w najbliższych tygodniach" zostanie ogłoszona prośba o zgłaszanie niepokojących przypadków wykorzystywania seksualnego.
"Ich rozpatrywaniem zajmie się komisja złożona z niezależnych od zakonu osób świeckich" - zapewnił o. Kozacki.
"W latach 1996-2000 w ramach naszego duszpasterstwa akademickiego działał intensywny mechanizm przypominający funkcjonowanie religijnej sekty. Świadectwa pokrzywdzonych - osób wówczas dorosłych - przekonują nas dzisiaj, że ówczesny duszpasterz pod pozorem pobożności wyrządził wielką krzywdę wiernym, stosując przemoc fizyczną, psychiczną, duchową, a nawet seksualną - przypomina Interia.
Zakonnicy przyznają, że "pomoc udzielona wówczas osobom poszkodowanym nie była adekwatna do rozmiaru krzywdy i nie wszystko zostało przez zakon zrobione, aby przynieść im ulgę i przywrócić poczucie sprawiedliwości".
Prof. Flisiak potwierdza, że w szpitalach zaczynają dominować młodsi pacjenci