Zdjęcie Krzysztofa Olewnika z płyty nagrobkowej
Siostra zamordowanego mówi, że policja zbagatelizowała nie tylko ten ślad. W domu Krzysztofa Olewnika została znaleziona także łuska. - Znalazł ją mój tata. Dla nas było oczywiste, że musiało dojść do jakiejś strzelaniny. Ale policjanci od razu stwierdzili, że to jest stara łuska. A skąd o tym wiedzieli w pierwszych godzinach po uprowadzeniu? Nawet jej nie zbadali. Łuskę zabezpieczono, ale potem na jej temat w śledztwie już się nic nie mówiło - zarzuca siostra zamordowanego.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!