Wnętrze domu Krzysztofa Olewnika
Włodzimierz Olewnik podejrzewa dwie osoby, które brały bezpośredni udział w porwaniu jego syna: były policjant oraz kolega syna, Jacek K. Temu ostatniemu prokuratura postawiła w lutym 2009 r. zarzuty udziału w grupie przestępczej planującej porwanie Krzysztofa Olewnika oraz współudział w jego uprowadzeniu i przetrzymywaniu. Jacek K. nie przyznaje się do tych czynów.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!