Dolny Śląsk: wypadek BMW w Nowej Rudzie. Kierowca zginął na miejscu

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Młody mężczyzna stracił kontrolę nad kierowanym autem, które wypadło z drogi i kilkukrotnie dachowało. Poniósł śmierć na miejscu.

Źródło zdjęć: © WP | Paweł Kozioł

22 lipca 2015, 12:25

Do śmiertelnego wypadku doszło w środę około godziny 2.20 nad ranem na obwodnicy miejscowości Nowa Ruda (woj. dolnośląskie) na wysokości wiaduktu kolejowego i skrętu do miejscowości Przygórze. Jadący BMW młody mężczyzna stracił nagle panowanie nad autem i wypadł z drogi.

- Z nieznanych przyczyn 27-latek stracił panowanie nad samochodem, który wypadł z drogi i kilkukrotnie dachował. W wyniku wypadku kierowca poniósł śmierć na miejscu – mówi WP podinsp. Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.

W samochodzie, oprócz kierowcy, podróżowali także 52-letnia kobieta i 46-letni mężczyzna. Oboje zostali przewiezieni na obserwację do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Droga była zablokowana do godziny 8.00. Objazdy wyznaczone przez centrum Nowej Rudy.

Czytaj więcej informacji z Twojego regionu.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Źródło artykułu: WP Wiadomości