Dolny Śląsk. Trujący pierwiastek w rzece. Norma przekroczona 100‑krotnie
Dolny Śląsk. Stężenia arsenu w Trującej, dopływie Nysy Kłodzkiej, przekracza 100 razy normy - wynika z ustaleń ekspertów z Wrocławia. Wysokie stężenie rakotwórczego pierwiastka to wynik dawnej działalności kopalni w tej okolicy.
17.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 06:48
"W miejscu ujścia rzeki Trującej do Zbiornika Paczkowskiego, znajdującego się na Nysie Kłodzkiej, stężenia arsenu przekroczyły 100-krotnie normy rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia dla wody pitnej" - podali w komunikacie naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Z raportu badaczy wynika, że w ciągu doby rzeka może nieść do zbiornika nawet osiem kilogramów arsenu.
Pierwiastek dostaje się do wód w rejonie Złotego Stoku, gdzie już od XIII w. wydobywano złoto, a po wyczerpaniu jego zasobów właśnie arsen. Ponad 200 lat temu szeroko wykorzystywano go do produkcji leków, stopów i farb, do barwienia szkła oraz jako niezawodny środek na szczury.
Zobacz też: Skoki narciarskie. Zakopane. Mnóstwo kibiców pod Wielką Krokwią. Apele policji nie pomogły
Co ważne, w okolicy samych pozostałości po kopalni złota i arsenu naukowcy z Wrocławia odnotowali kilkudziesięciokrotny spadek stężeń arsenu i metali w wodach kopalnianych i ze Złotego Potoku w porównaniu do badań sprzed ponad 30 lat.
Jak wyjaśniają eksperci z Zakładu Geografii Fizycznej UWr, poprawa jakości wody to prawdopodobnie wynik prac oczyszczających wewnątrz starych chodników górniczych i udrożnieniu sztolni w kopalni.
Dolny Śląsk. Trujący pierwiastek w rzece. Norma przekroczona 100-krotnie
Wszystko wskazuje na to, że za duże stężenie arsenu w Trującej odpowiadają stare hałdy i osadniki położonych poniżej Złotego Stoku.
Zdaniem wrocławskich naukowców to tam pierwiastek uwalniania się z osadu i dostaje do wody.