Do czego zdolny jest Putin? Kolejne doniesienia z USA
Coraz bardziej napięta sytuacja na wschodzie Europy. Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken powiedział, że Rosja może uciec się do prowokacji, by usprawiedliwić inwazję na Ukrainę.
13.02.2022 | aktual.: 13.02.2022 06:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Amerykański wywiad przekazuje coraz bardziej niepokojące informacje dotyczące sytuacji na wschodzie Europy. Przypomnijmy, że ostatni komunikat mówi o tym, że do ataku może dojść w nocy z 16 na 17 lutego.
Co planuje Władimir Putin?
Na ostatniej konferencji prasowej w Honolulu na Hawajach Antony Blinken, szef amerykańskiej dyplomacji stwierdził, że Rosja może przeprowadzić prowokację, by usprawiedliwić atak na Ukrainę.
- Nikt nie powinien się dziwić, jeśli Rosja zorganizuje prowokację lub incydent, który następnie wykorzysta do uzasadnienia pierwotnie planowanych działań wojennych - powiedział w sobotę po trójstronnym spotkaniu z ministrami spraw zagranicznych Korei Południowej i Japonii.
Powtórzył jednak, że nadal pozostaje otwarta droga do dyplomatycznego zakończenia kryzysu. - Sposób, w jaki Moskwa może pokazać, że chce iść tą drogą, jest prosty: powinna zmniejszać napięcie, a nie je eskalować - powiedział Blinken.
Wycofanie personelu ambasady USA
Stwierdził, że "ryzyko rosyjskich działań militarnych na Ukrainie jest wystarczająco wysokie, a zagrożenie na tyle bliskie", że uzasadnia to wycofanie znacznej części personelu ambasady USA w Kijowie, o czym wcześniej poinformował Departament Stanu.
W jego opinii to rozsądna decyzja.
Kanada czasowo zawiesiła działalność ambasady w Kijowie ze względu na rosnącą obecność militarną Rosji na granicy z Ukrainą i otworzyła tymczasową placówkę we Lwowie – poinformowała w sobotę minister spraw zagranicznych Kanady Melanie Joly.
Również Australia tymczasowo zawiesiła prace w swojej ambasadzie w Kijowie i ewakuowała personel. - Nadal doradzamy Australijczykom natychmiastowe opuszczenie Ukrainy - podkreśliła w oświadczeniu szefowa australijskiej dyplomacji.
Po ostrzeżeniach rządu Stanów Zjednoczonych przed ewentualnym atakiem ze strony Rosji, USA, Wielka Brytania, Dania, Łotwa i Estonia, Niemcy wezwały swoich obywateli do wyjazdu z Ukrainy.